Sport

Paweł Kosek wygrał w Szczecinie

Paweł Kosek z SPLA Tychy wygrał 10. Nocny Maraton Szczeciński, uzyskując czas 2:34.08.

Paweł Kosek był bezkonkurencyjny w 10. Nocnym Maratonie Szczecińskim Marcin Bulanda / PressFocus

Najlepszy wynik wśród kobiet (3:02.37) osiągnęła Maja Dudzińska z Parkrun Szczecin. Bieg maratoński ukończyło ponad 400 zawodników, a półmaraton prawie 700.

Jubileuszową edycję Nocnego Maratonu Szczecińskiego, który wystartował w sobotę o godz. 23, wygrał Paweł Kosek (Stowarzyszenie Promocji Lekkiej Atletyki Tychy), uzyskując czas 2:34.08. Tuż za nim na metę, zlokalizowaną na stadionie Pogoni, wbiegł Łukasz Hryciuk (Stowarzyszenie Maraton Dębno), z czasem 2:34.35. Na trzecim miejscu uplasował się Filip Jańczak (2:35.05).

W kategorii Open 18. miejsce i najlepszy czas wśród kobiet uzyskała Maja Dudzińska (Parkrun Szczecin) - 3:02.37.

Dziesiąty maraton i nocny półmaraton szczeciński po raz pierwszy wystartował z płyty stadionu Pogoni. I po raz pierwszy trasa nocnego biegu prowadziła przez centrum miasta. - Robimy to już w pełnej skali, jak na duże miasto przystało i jak przystało na dużą imprezą z dosyć długą historią – powiedział dyrektor biegu Michał Piersiński. „Wcześniej nie mieliśmy pozwoleń i budżetu.

Maraton ukończyło 406 zawodników. Wszyscy otrzymali pamiątkowe medale z bursztynem. Najlepsi - puchary. Ceremonię medalową zorganizowano w niedzielę przed południem w szczecińskich Ogrodach Śródmieście.

- Medal z bursztynem to nasza tradycja - przypomniał Piersiński.

Trasę biegu wyznaczono w sąsiedztwie charakterystycznych punktów architektonicznych Szczecina, zabytków, obiektów przemysłowych. Zawodnicy przebiegli m.in. przez Bramę Portową, obok Filharmonii Szczecińskiej, Zamku Książąt Pomorskich, Trasy Zamkowej, Baszty Panieńskiej, Morskiego Centrum Nauki, Dźwigozaurów, Teatru Polskiego, Wałów Chrobrego, gdzie zacumowany jest Statek Nawigator XXI. Jak podkreślili organizatorzy w zapowiedzi imprezy, „absolutnym hitem” jest półtorakilometrowy odcinek przez teren Stoczni Szczecińskiej „Wulkan”, przy wielkiej suwnicy i innych przemysłowych obiektach.

Cała trasa wytyczona jest po asfalcie, była w pełni oświetlona i otrzymała atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki.

Maraton zaplanowano w formie dwóch pętli po 21 km z finiszem na płycie stadionu. Na liście startowej było ok. 1200 zawodników, 750 zapisało się na półmaraton (jedna pętla). Bieg na tym dystansie ukończyły 683 osoby. Wygrał Jacek Stadnik z Zielonej Góry (1:11.54).

Wśród kobiet najszybsza była Paulina Wasielewska (UKL Ósemka Police) z czasem 1:26.03.