STRZELCY (42)

8 – Galan, 7 – Niziołek, 5 – Sarmiento, Sula, 2 – M. Kamiński, Makuszewski, Piroch, Żemło, 1 – Antczak, Continella, Czapliński, Hebel, W. Kamiński, Purzycki, Szrek, samobójcze - Zawijśkyj (Bruk-Bet), Rozwandowicz (Zagłębie).


PLUS

HISZPAŃSKI AKCENT

Najlepszym strzelcem Odry okazał się Borja Galan. 31-letni Hiszpan do 8 zdobytych bramek dorzucił jeszcze 8 asyst, a co najważniejsze - wkomponował się w zespół. Opolanie grali więc z hiszpańskim akcentem, ale mieli swój charakter, którego uosobieniem był 35-letni Rafał Niziołek. Gra w niebiesko-czerwonych barwach od 2017 roku i ma już ponad 200 ligowych występów w Odrze, ale tak dobrego sezonu jeszcze nie miał! 32 ligowe mecze i 7 goli oraz baraż to liczby, które to potwierdzają.


MINUS

PRZESPANA ZIMA

Na finiszu rundy jesiennej stało się jasne, że Odra ma zbyt wąską kadrę i dlatego zawodnicy, grając „na oparach”, nie dowieźli pozycji lidera do półmetka. Ba, od 13. kolejki, czyli po serii 9 spotkań bez porażki, a w ostatnich 7 meczach ubiegłego roku, zdobyli tylko 4 punkty! Opolscy działacze przespali jednak zimę. Nie dokonali wzmocnień, które przy kartkowych pauzach oraz kontuzjach dałyby trenerowi pole manewru. W końcówce trzeba więc było „cerować” skład, a nawet zmienić ustawienie.