Panie są radosne
75_15
Panie są radosne
KOLARSTWO TOROWE
Daria Pikulik zajęła czwarte miejsce w omnium, a Mateusz Rudyk był piąty w sprincie w ostatnim dniu Pucharu Narodów w kolarstwie torowym w kanadyjskim Milton. Zawody zakończyły kwalifikacje do igrzysk olimpijskich w Paryżu, gdzie Polacy pojadą w ośmiu konkurencjach.
W niedzielę startowali jeszcze Maciej Bielecki w sprincie (27. miejsce), Adam Woźniak i Konrad Waliniak w madisonie (nie awansowali do wyścigu finałowego) oraz Urszula Łoś i Marlena Karwacka w keirinie (nie przeszły pierwszej rundy).
W Milton ścigała się cała czołówka światowa. Dla biało-czerwonych najważniejsze rozstrzygnięcia zapadły w piątek. W znakomitym nastroju wracają z Kanady sprinterki, bowiem wywalczyły komplet kwalifikacji olimpijskich. Łoś, Karwacka i Nikola Sibiak zajęły trzecie miejsce w sprincie drużynowym i zwyciężyły w klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów. To oznacza, że Polki wystąpią w tej konkurencji na igrzyskach, a ponadto dwie z nich będą mogły się ścigać w Paryżu w sprincie indywidualnym i w keirinie.
Nie udało się zdobyć przepustek olimpijskich drużynie sprinterów, która w Milton zajęła szóste miejsce. Już wcześniej kwalifikację olimpijską dla Polski wywalczył Rudyk w sprincie i w keirinie, dwóch konkurencjach, w których jest aktualnym wicemistrzem Europy.
Ponadto na podstawie rankingu UCI Polska będzie mogła wystawić na igrzyskach dwie zawodniczki w madisonie, jedną w omnium oraz jednego zawodnika w omnium.
W Paryżu biało-czerwonych zabraknie w wyścigach drużynowych na 4 km na dochodzenie kobiet i mężczyzn, sprincie drużynowym mężczyzn oraz madisonie mężczyzn.
Wszystkie kwalifikacje w kolarstwie torowym są dla kraju, więc na ostateczne składy osobowe będzie trzeba jeszcze poczekać.
(PAP)