Sport

Oszukali trzynastkę

Trybuna Kibica - Piast Gliwice

Miniony sezon był dla Piasta trzynastym z rzędu w PKO BP Ekstraklasie. Można więc śmiało powiedzieć, że na Okrzei uniknęli pecha. Jednakże spoglądając na to, co działo się z gliwicką drużyną w trakcie tych sezonów, można odnieść wrażenie, że po mistrzowskim tytule sprzed sześciu lat zostało wspomnienie, a zespół z sezonu na sezon obniża swój poziom, nie notując przy tym wymiernych sukcesów, a za taki trudno uznać udział Piasta Gliwice w fazie 1/2 finału Pucharu Polski edycji 2023/24.

Nowy sezon da kibicom Piasta odpowiedź na pytanie, w którą stronę podążają piłkarze z Okrzei 20. Zerkając na listę zysków i strat kadrowych, można wysnuć wniosek, że nabytki nie zrekompensują straty Pyrki, Rosołka, Piaseckiego czy Szczepańskiego. Pewną nadzieją dla kibiców Piasta jest jednak osoba nowego trenera; co prawda pierwszego w historii naszego klubu ze Skandynawii, ale oczywiście nie pierwszego w historii najwyższej klasy rozgrywek piłkarskich w Polsce. Można zakładać, że od początku swej pracy w Gliwicach Max Molder będzie dążył do tego, by jego zespół grał do ostatniego gwizdka arbitra, z możliwie najmniejszym marginesem błędów.

Sen z powiek włodarzom Piasta Gliwice spędza mała frekwencja na meczach domowych. Być może ewentualną wygraną w meczu z Górnikiem Zabrze u siebie w drugiej kolejce nadchodzącego sezonu zachęci mieszkańców Gliwic do wypełnienia w 100 procentach stadionu na Okrzei 20. Pamiętać bowiem należy, że po raz ostatni stadion ten był wypełniony na finiszu sezonu 2018/19 podczas wygranego meczu 1:0 z Lechem Poznań, który dał piłkarzom z Gliwic jedyny jak do tej pory tytuł mistrza Polski. Szczelnie wypełniony stadion to dwunasty zawodnik gospodarzy, który dopingiem może poprowadzić piłkarzy do zwycięstw i w konsekwencji do czołowych lokat w PKO BP Ekstraklasie. A właśnie tego oczekują w Gliwicach.

Piastol