Sport

Ostatni rok na Oleskiej

Tuż przed inauguracją ligi Artur Haluch przedłużył kontrakt z Odrą.

Artur Haluch to kluczowa postać zespołu ze stolicy Górnego Śląska. Fot. Piotr Matusewicz/Press Focus

ODRA OPOLE

Najważniejszym wydarzeniem tygodnia w Opolu nie była szumnie zapowiadana prezentacja drużyny. Ta zeszła bowiem na drugi plan wobec podanej kilka godzin wcześniej informacji, że Artur Haluch przedłużył kontrakt.

A zaczęło się od Ruchu

Bramkarz, który 23 lipca obchodził będzie 29. urodziny, w Odrze pojawił się 1 lipca 2022 roku. Nie od razu jednak ówczesny trener Piotr Plewnia postawił na wychowanka Legii Warszawa, wyżej ceniąc umiejętności najpierw wychowanka i młodzieżowca Błażeja Sapielaka, a następnie Dominika Kalinowskiego. Dopiero po 13. kolejce, po której niebiesko-czerwoni znaleźli się na przedostatniej pozycji, między słupkami pojawił się golkiper pozyskany z II-ligowej Pogoni Grodzisk Mazowiecki, ale mający już za sobą występy na zapleczu ekstraklasy w Chojniczance i Radomiaku, które można jednak nazwać epizodami.

W dodatku debiutem Halucha w Odrze nie można się zbytnio zachwycać. 16 października 2022 r. w Rzeszowie Stal wygrała z opolanami 4:2, a pracę stracił trener Plewnia. Jego następca Adam Nocoń postawił jednak na najbardziej doświadczonego z bramkarzy w swoim nowym zespole i trafił idealnie. Zaczęło się bowiem od remisu 1:1 z Ruchem Chorzów, a skończyło wywalczeniem utrzymania w sezonie 2022/23 i barażami o ekstraklasę w minionych rozgrywkach.

20 spotkań bez straty gola

Dodajmy, że w tym czasie bramkarz, mający wtedy kontrakt ważny do 30 czerwca 2025 roku, wystąpił w 64 meczach ligowych oraz półfinałowym spotkaniu o awans do ekstraklasy i aż 20 razy zachował czyste konto! Nic więc dziwnego, że znaleźli się chętni na jego pozyskanie. Ostatecznie argumenty działaczy Odry wzięły jednak górę i nowa umowa obowiązywała będzie przez następne 3 sezony!

To jest dobra wiadomość w kontekście rozpoczynających się dzisiaj rozgrywek. Na razie bez odpowiedzi pozostaje jednak pytanie, czy Haluch jest na sto procent gotowy na inaugurację z Ruchem Chorzów? W sześciu sparingach, które rozegrała latem drużyna Radosława Sobolewskiego, zaliczył w sumie tylko 154 minuty, ale za to w starciach z drużynami z ekstraklasy. Z Legią, broniąc 39 minut, zachował czyste konto, z Górnikiem Zabrze w końcówce pierwszej połowy przepuścił dwa strzały, a z GKS-em Katowice przez 70 minut był niepokonany. Zabrakło go jednak w próbie generalnej tydzień przed sezonem z Rakowem, ale w tym sprawdzianie częstochowianie wystawili drugi garnitur, więc także dublerzy Adam Wójcik i Józef Burta dostali swoją szansę.

Nowy obiekt na ukończeniu

Podsumowując, czekający na pierwszy mecz w ostatnim roku na stadionie przy ulicy Oleskiej – nowy obiekt już jest na ukończeniu – kibice opolskiej ekipy o grę w tyłach mogą być spokojni. Jeżeli do tego dojdzie jeszcze skuteczność w ataku pozyskanych doświadczonych piłkarzy - Jordana Domingueza, Maksymiliana Banaszewskiego, Edvina Muratovicia, a także 18-letniego Szymona Midy - to Odra może mieć rwący nurt.

Jerzy Dusik