Olsztyńska wpadka lidera


PLUSLIGA

Sensacja w Olsztynie. Indykpol AZS bez straty seta ograł lidera z Warszawy. Miał jednak ułatwione zadanie, bo goście wystąpili osłabieni. Brakowało pierwszego rozgrywającego Jana Firleja, który zmaga się z urazem stopy. Na razie nie wiadomo jak poważna jest kontuzja i ile potrwa jego przerwa w występach. W Olsztynie zastąpił go Maciej Stępień i spisał się poprawnie. Warszawianie mieli problemy w innych elementach. Przede wszystkim słabo przyjmowali i mieli ogromne problemy w ataku. Jedynie Bartłomiej Bołądź nie zawiódł. Przyzwoicie spisał się też Artur Szalpuk.

Decydujący okazał się pierwszy set. Gra długo była wyrównana. Doszło do gry na przewagi. Cały czas inicjatywa należała jednak do olsztynian, którzy przede wszystkim mogli liczyć

na Alana Souzę. Decydujący punkt był jednak dziełem rezerwowego Manuela Armoy, który popisał się asem serwisowym.

 

Indykpol AZS Olsztyn – Projekt Warszawa 3:0 (27:25, 25:19, 25:19)

OLSZTYN: Tuaniga (2), Karlitzek (2), Jakubiszak (9), Souza (20), Sapiński (7), Szymendera (7), Hawryluk (libero) oraz Szerszeń, Majchrzak, Armoa (9). Trener Javier WEBER.

WARSZAWA: Stępień (1), Tillie (8), Wrona (3), Bołądź (20), Szalpuk (11), Semeniuk (2), Wojtaszek (libero) oraz Averill (2), Grobelny (1), Kowalczyk. Trener Piotr GRABAN.

Sędziowali: Piotr Kasprzyk (Libiąż) i Maciej Kolendowski (Kraków). Widzów 3405.

Przebieg meczu

I: 10:7, 15:13, 20:19, 25:24, 27:25.

II: 10:4, 15:8, 20:16, 25:19.

III: 10:6, 15:11, 20:14, 25:19.

Bohater – Alan SOUZA.

 

Enea Czarni Radom – Barkom Każany Lwów 3:1 (25:19, 25:14, 21:25, 25:18)

RADOM: Todorović (2), Hofer (15), Rajsner (11), Meljanoac (24), Buszek (13), Ostrowski (6), Nowowsiak (libero) oraz Gniecki, Piotrowski. Trener Waldo KANTOR.

LWÓW: Petrovs (2), Kowalow (15), Szczurow (5), Tupczij (22), Palonsky, Gueye (7), Kanajew (libero) oraz Kuczer, Dowgij, Pampuszko (libero), Dardzans, Szewczenko (5), Hołowen. Trener Ugis KRASTINS.

Sędziowali: Maciej Twardowski i Wojciech Głód (obaj Radom). Widzów 1210.

Przebieg meczu

I: 10:7, 15:11, 20:16, 25:19.

II: 10:4, 15:11, 20:13, 25:14.

III: 7:10, 12:15, 18:20, 21:25.

IV: 10:9, 15:11, 20:15, 25:18.

Bohater – Nikola MELJANAC.

 

PGE GiEK Skra Bełchatów – Jastrzębski Węgiel zakończył się po zamknięciu wydania.

 

 

Następne mecze 3.01.: Częstochowa – Gdańsk, Kędzierzyn-Koźle – Zawiercie, Rzeszów – Lublin; 4.01.: Katowice – Lubin; 5.01.: Lwów – Bełchatów, Warszawa – Częstochowa.

(mic)