Sport

Ogromne wyzwanie

Piotr Zieliński po raz pierwszy zagra w derbach Mediolanu.

Polski pomocnik znów wyjdzie w pierwszym składzie „Nerazzurrich”? Fot. Spada/LaPresse/SIPA USA/PressFocus

WŁOCHY

Kibice Interu są w stanie wybaczyć wiele. Brak zwycięstwa z Manchesterem City? I tak był brany pod uwagę. Drobne problemy na starcie rozgrywek? Liga jest jeszcze długa, wyniki da się odwrócić. Są jednak rzeczy niewybaczalne. Taką byłby choćby remis z AC Milanem w derbach Mediolanu. Kibice obu ekip już zacierają ręce na niedzielny wieczór. Szczególnie tyczy się to również polskich fanów „Nerazzurrich”. W końcu prawdopodobnie Piotr Zieliński pojawi się na boisku.

Nasz pomocnik co prawda ma już doświadczenie w wielkich meczach, choćby wtedy, kiedy Napoli rywalizowało z Juventusem. Sęk jednak w tym, że temperatura tamtych spotkań jest nieporównywalna do derbów z Milanem. Fani jednej, jak i drugiej strony będą chcieli zgotować rywalom wielkie piekło; presja będzie tylko rosnąć. Nie wiadomo, czy Zieliński wyjdzie w pierwszym składzie Interu. Może tak nie być, patrząc na to, że w tygodniu ekipa z Mediolanu rozegrała trudny mecz z Manchesterem City.  - Najważniejsze jest to, że zagraliśmy z jedną z najlepszych drużyn na świecie jak równy z równym. To był dobry mecz w naszym wykonaniu. Chcę podziękować trenerowi za szansę w tak ważnym spotkaniu. Mogliśmy nawet wygrać, jednak remis także jest dobry - mówił po spotkaniu reprezentant Polski.

Druga z mediolańskich ekip nie miała tylu powodów do radości - Milan poległ z Liverpoolem. Nie jest to wielkie zaskoczenie, w końcu podopieczni Paulo Fonseki w obecnych rozgrywkach zawodzą na całej linii. Nawet zwycięstwo w ostatniej kolejce ligowej tego nie zmienia. Zapewne kibiców choć na moment uspokoiłby komplet punktów zdobyty na odwiecznym rywalu. Problem w tym, że „Rossoneri” od dwóch lat nie wygrali derbowego pojedynku. Ostatni raz triumfowali nad Interem początkiem września 2022 roku. Drużynę prowadził wówczas Stefano Pioli, w ataku z kolei brylował Olivier Giroud. Po drugiej stronie z kolei o sile defensywy stanowili Milan Szkriniar czy Samir Handanović. Teraz sytuacja nie jest dobra. W Milanello, czyli centrum treningowym Milanu, pojawił się Zlatan Ibrahimović, były zawodnik, a obecnie pełnomocnik RedBird, właściciela klubu, by porozmawiać z najważniejszymi osobami w szatni. Skoro nawet Szwed wysyła sygnał, to znaczy, że od niedzielnego spotkania wiele zależy, szczególnie w kontekście przyszłości trenera Rossonerich”. 

(ptom)

Cagliari – Empoli 0:2 (0:1)

0:1 – Colombo (33), 0:2 – Esposito (49)

Mecz Verona - Torino zakończył się po zamknięciu numeru.


1. Udinese

4

10

7:4

2. Napoli

4

9

9:4

3. Empoli

5

9

5:2

4. Inter

4

8

10:3

5. Juventus

4

8

6:0

6. Torino

4

8

5:3

7. Lazio

4

7

8:6

8. Verona

4

6

6:6

9. Atalanta

4

6

8:8

10. AC Milan

4

5

9:6

11. Genoa

4

5

4:5

12. Parma

4

4

6:7

13. Lecce

4

4

1:6

14. Fiorentina

4

3

5:6

15. Monza

4

3

3:4

16. Roma

4

3

2:3

17. Bolonia

4

3

4:7

18. Como

4

2

3.7

19. Cagliari

45

2

1:8

20. Venezia

4

1

1:8

1.-4. - LM, 5. - LE, 6. - LKE, 18.-20. - spadek