Ogień i masa rekordów
Ponad 40 tysięcy widzów na Stadionie Śląskim było świadkami znakomitych zawodów, w których Polacy pozostali w cieniu...
Etiopka Gudaf Tsegay była autorką zupełnie wyjątkowego wyniku na 1500 m. Fot. PAP/Adam Warżawa
DIAMENTOWA LIGA W CHORZOWIE
Choć na 16. Memoriale Kamili Skolimowskiej nie padł rekord frekwencji wynoszący od zeszłego roku ponad 43 tysiące widzów, to 40 tysięcy, które zasiadło na trybunach Kotła Czarownic, nie miało prawa narzekać na nudę, a wspólnie z plejadą lekkoatletycznych gwiazd stworzyli znakomite, wypełnione po brzegi oszałamiającymi wydarzeniami, prawie 4-godzinne widowisko.
Rekordy i zawody
W upalnym słońcu padły aż 3 rekordy Diamentowej Ligi oraz osiągnięto 4 najlepsze wyniki na świecie w tym sezonie. Pobitych zostało aż 9 rekordów memoriału, a 3 zostały wyrównane. Wynik sumaryczny tegorocznej edycji Diamentowej Ligi w Polsce wg punktacji World Athletics jest tylko o włos słabszy od ubiegłorocznego – czyli tego, gdzie padły dwa rekordy świata. To również drugi najlepszy mityng w tym roku na świecie.
Szkoda tylko, że polscy sportowcy byli generalnie tłem dla najlepszych - choć kilku z nich biło rekordy życiowe, to na poziomie jeszcze odległym od światowej czołówki. Występ Biało-czerwonych to zimny prysznic na cztery tygodnie przed mistrzostwami świata w Tokio. Niedawno fachowe czasopismo amerykańskie Track & Field News - przedstawiając swoje typy, bez sztafety 4x400 mix (z uwagi na trudność w przewidzeniu składów) - nie widziało Polaków wśród medalistów…
Najlepsza „jedenastka”
1. Karsten Warholm przebiegł 400 m ppł. w 46,28 sek. To trzeci najlepszy bieg, jaki kiedykolwiek widziano w tej konkurencji. I najszybszy Norwega poza igrzyskami w Tokio (2021), gdzie ustanawiał obecny rekord świata - 45,94. Norweg został MVP tegorocznej edycji - za najlepszy wynik w tzw. tabelach węgierskich - i otrzymał od organizatorów efektowny pierścień. – Ten tartan, ci ludzie, ten hałas! To niesie. Niezwykłe przeżycie, móc tutaj biegać. U was można poczuć się jak w domu. Dziękuję, Polsko! – ekscytował się Norweg.
2. Również na 400 m ppł. Femke Bol uzyskała najlepszy wynik sezonu – 51,91 i poprawiła własny rekord Memoriału Skolimowskiej. Mistrzyni świata utrzymała niezwykłą, trwającą pięć lat serię zwycięstw w Diamentowej Lidze w tej konkurencji. Nad drugą, Emmą Zapletalovą, która poprawiła rekord Słowacji- 53,58 - Holenderka miała niemal dwie sekundy przewagi.
3. Dwie biegaczki polowały na rekord świata, ale trochę zabrakło. Na 1500 m długo w tym tempie (3:49,04) biegła Gudaf Tsegay, ale Etiopka musiała zadowolić się najlepszym czasem na świecie w tym roku – 3:50,62. Halowa mistrzyni świata o ponad 4 sekundy wyprzedziła debiutującą na międzynarodowej arenie na tym dystansie mistrzynię olimpijską na 5000 i 10000 m Kenijkę Beatrice Chebet. Siedem pierwszych zawodniczek zeszło poniżej 3:57 min!
4. Rekord na 1500 m pozostał w rękach trzykrotnej mistrzyni olimpijskiej Faith Kipyegon, która w Chorzowie… zaatakowała najlepszy wynik w historii na dystansie dwukrotnie dłuższym. Pomimo fantastycznych pacemakerek (m.in. wicemistrzyni olimpijska Jessica Hull) i usilnego gonienia świateł wavelight, wskazujących odpowiednie tempo, Kenijce wyszedł na mecie „jedynie” drugi czas w dziejach na 3000 m – 8:07,04, niespełna sekundę wolniej (8:06,11) od najlepszego czasu w historii Chinki Junxie Wang z 1993 roku. Nikt jednak nie biegał w tej konkurencji tak szybko od 32 lat. - Jestem bardzo szczęśliwa. Widziałam linię rekordu podczas biegu, ale dziś było bardzo gorąco. Chcę wrócić tu w przyszłym roku. Wszystkie te rekordy - to właśnie kocham robić. Chcę być inspiracją dla młodych ludzi i uwielbiam stawiać sobie wyzwania - powiedziała 31-letnia mistrzyni, która na światowej arenie debiutowała 15 lat temu w Bydgoszczy, w przełajowych mistrzostwach świata, a w 2013 roku nad Brdą zdobyła dwa złota w tych zawodach.
5. W wielkim stylu do rywalizacji po kontuzji wróciła Keely Hodgkinson - w swoim pierwszym starcie od czasu złota olimpijskiego na 800 m w Paryżu, ustanawiając najlepszy w tym roku wynik na świecie i rekord mityngu - 1:54,74. Brytyjka osiągnęła dziewiąty najszybszy czas w historii i drugi najlepszy w karierze, ustępujący o ułamki jedynie jej własnemu rekordowi kraju (1:54,61). Wszystkie dziewięć zawodniczek z czołówki zeszło poniżej dwóch minut. – Sama nie wiedziałam, na co będzie mnie stać, ale przy tej pogodzie i samopoczuciu, jakie miałam, musiałam zaryzykować. Że będzie aż tak szybko? To dla mnie też mała niespodzianka. Bardzo zresztą miła – skomentowała 23-letnia dwukrotna wicemistrzyni świata.
6. Mistrzyni olimpijska na 100 m ppł. Masai Russell w spektakularnym stylu odniosła pierwsze zwycięstwo w diamentowym cyklu. Czasem 12,19 sek. ustanowiła rekord Diamentowej Ligi - wyrównując trzeci najlepszy wynik w historii. Tylko rekordzistka świata Tobi Amusan (12,12) i sama Russell (12,17) pobiegły kiedykolwiek szybciej; Nigeryjka była trzecia w finale - 12,25. „Złoty” rezultat Russell z igrzysk w Paryżu (12,33) nie dałby w Chorzowie nawet podium! W eliminacjach Russell przegrała z Nadine Visser, która niespodziewanie pobiła rekord mityngu i własny rekord Holandii, uzyskując 12,28 - to najlepszy wynik europejskiej płotkarki od 1992 roku! W finale przybiegła jednak dopiero ósma (12,60).
7. 110 m ppł. wygrał Amerykanin Cordell Tinch; lider tegorocznych tabel wyprzedził m.in. mistrza olimpijskiego, rodaka Granta Hollowaya. Czas Tincha - 13,03 - to wyrównanie rekordu ziemi polskiej („all-comers”) - 11 lat temu w Warszawie, także podczas Memoriału Kamili Skolimowskiej, taki sam rezultat uzyskał Kubańczyk (od 2015 reprezentujący Hiszpanię) Orlando Ortega.
8. Rewanż za finał olimpijski na 100 m zakończył się zwycięstwem srebrnego medalisty, Kishane’a Thompsona. Jamajczyk, który przegrał złoto w Paryżu o 0,005 sek., wziął odwet na mistrzu olimpijskim Noah Lylesie. Thompson świetnie wystartował i mimo mocnego finiszu Amerykanina zdołał utrzymać przewagę, wyrównując rekord mityngu 9,87 (0,3 m/sek.). Lyles był o 0,03 wolniejszy. O efektowny finał mityngu zadbała Melissa Jefferson-Wooden z USA, wygrywając 100 m i również wyrównując rekord naszego memoriału - 10,66, tylko o 0,01 wolniej od jej „życiówki” i najlepszego wyniku na świecie w tym sezonie.
9. Na stadionie, na którym rok wcześniej ustanowił rekord świata wynikiem 6,26 m, Armand Duplantis ponownie zachwycił, ale zaledwie cztery dni po tym, jak w Budapeszcie wyniósł tyczkarski top na 6,29 m, zabrakło mu energii, by atakować wyżej. Owacyjnie fetowany „Mondo” potrzebował dwóch prób na zaliczenie wysokości otwierającej konkurs - 5,60 m - oraz dwóch skoków na 6,10 m. Bezbłędny do wysokości 6 metrów był Emmanouil Karalis, ale grecki podopieczny Marcina Szczepańskiego miał trzy nieudane podejścia na 6,10. Po zapewnieniu sobie zwycięstwa Szwed podjął jeszcze próbę ataku na 6,20 - bliska powodzenia była trzecia próba. - Nie jest łatwo poprawiać rekord świata co kilka dni. Kolejny raz chciałbym to zrobić w Tokio. Czułem zmęczenie startem w Budapeszcie, ale i tak jestem zadowolony z tego, co pokazałem w Chorzowie - powiedział Duplantis.
10. Gwiazdą piątkowej rywalizacji w trzech konkurencjach kobiet na katowickim Rynku (kula, tyczka, wzwyż) - przeprowadzonej po raz pierwszy - była Ukrainka Jarosława Mahuczich. Rekordzistka świata w skoku wzwyż wygrałaz rezultatem 2,00 - najlepszym w historii memoriału.
11. W rzucie młotem najlepsi byli mistrzyni olimpijska i świata Kanadyjka Camryn Rogers - 75,39, oraz Bence Halasz - 81,77. Węgier wyrasta na faworyta do tytułu mistrza świata - po raz kolejny pokonał mistrza olimpijskiego i broniącego tytułu za miesiąc w Tokio Kanadyjczyka Ethana Katzberga - 79,30. Przed tygodniem w Budapeszcie Halasz rzucił najdalej w tym sezonie - 83,18.
Tomasz Mucha
23 SIERPNIA 2026
To data kolejnego Silesia Memoriału Kamili Skolimowskiej, potwierdzona oficjalnie przez władze Diamentowej Ligi. Wkrótce ruszy sprzedaż biletów – w pierwszej kolejności oferta specjalna zostanie udostępniona osobom zapisanym do newslettera.
WYNIKI
KOBIETY
100 m: 1. Melissa JEFFERSON-WOODEN (USA) 10,66, 2. Tia Clayton (Jamajka) 10,82, 3. Marie-Josee Ta Lou-Smith (WKS) 10,87... 8. Ewa Swoboda 11,08
200 m: 1. Shericka JACKSON (Jamajka) 22,17, 2. Brittany Brown (USA) 22,21, 3. Favour Ofli (Nigeria) 22,25
400 m: 1. Marileidy PAULINO (Dominikana) 49,18, 2. Salwa Eid Naser (Bahrajn) 49,27, 3. Henriette Jaeger (Norwegia) 49,83... 5. Natalia Bukowiecka 50,16
800 m: 1. Keely HODGKINSON (W. Brytania) 1:54,74, 2. Lilian Odira (Kenia) 1:56,52, 3. Oratile Nowe (Botswana) 1:56,76... 8. Angelika Sarna 1:59,08, 9. Margarita Koczanowa 1:59,90, 12. Anna Wielgosz 2:01,17
1500 m: 1. Gudaf TSEGAY (Etiopia) 3:50,62, 2. Beatrice Chebet (Kenia) 3:54,74, 3. Georgia Hunter Bell (W. Brytania) 3:56,00... 11. Klaudia Kazimierska 3:59,66, 12. Weronika Lizakowska 4:03,65
100 m ppł.: 1. Masai RUSSELL (USA) 12,19, 2. Tonea Marshall (USA) 12,24, 3. Tobi Amusan (Nigeria) 12,25... 11. Pia Skrzyszowska 12,66, 13. Alicja Sielska 12,91, 18. Klaudia Wojtunik 13,16 - wszystkie odpadły w eliminacjach
400 m ppł.: 1. Femke BOL (Holandia) 51,91, 2. Emma Zapletalova (Słowacja) 53,58, 3. Jasmine Jones (USA) 53,64... 8. Anna Gryc 56,38
W dal: 1. Jasmine MOORE (USA) 6,85, 2. Hilary Kpatcha (Francja) 6,83, 3. Claire Bryant (USA) 6,83
Tyczka: 1. Marie-Julie BONNIN (Francja) 4,70, 2. Hanga Klekner (Węgry) 4,60, 3. Brynn King (USA) 4,60... 11. Zofia Gaborska 4,30
Wzwyż: Jarosława MAHUCZICH (Ukraina) 2,00, 2. Nicola Olyslagers (Australia) 1,97, 3. Imke Onnen (Niemcy) 1,91... 10. Paulina Borys 1,80
Kula: 1. Jessica SCHILDER (Holandia) 9,66, 2. Yemisi Ogunleye (Niemcy) 19,50, 3. Maggie Ewen (USA) 19,49
Młot: 1. Camryn ROGERS (Kanada) 75,39, 2. Krista Tervo (Finlandia) 72,74, 3. Silja Kosonen (Finlandia) 72,40... 6. Katarzyna Furmanek 65,50
MĘŻCZYŹNI
100 m: 1. Kishane THOMPSON (Jamajka) 9,87, 2. Noah Lyles (USA) 9,90, 3. Kenneth Bednarek (USA) 9,96... 9. Oliwer Wdowik 10,32
1500 m: 1. Yared NUGUSE (USA) 3:33,19, 2. Timothy Cheruiyot (Kenia) 3.33,35, 3. Narve Gilje Nordas (Norwegia) 3.33,41... 11. Maciej Wyderka 3:34,77, 14. Filip Ostrowski 3:36,08, 16. Filip Rak 3:38,47
110 m ppł.: 1. Cordell TINCH (USA) 13,03, 2. Grant Holloway (USA) 13,15, 3. Eric Edwards (USA) 13,20... 7. Jakub Szymański 13,28
400 m ppł.: 1. Karsten WARHOLM (Norwegia) 46,28, 2. Ezekiel Nathaniel (Nigeria) 47,31, 3. Abderrahman Samba (Katar) 47,34
4x400 m: 1. WĘGRY 3:01,46, 2. Hiszpania 3:01,82 3. Polska U-20 (M. Kiernożycki, B. Adamczyk, I. Staszek i K. Kędzior) 3:15,05… Polska (D. Sołtysiak, M. Karolewski, K. Duszyński, M. Szwed) dyskwalifikacja
Tyczka: 1. Armand DUPLANTIS (Szwecja) 6,10, 2. Emmanouil Karalis (Grecja) 6,00, 3. Kurtis Marschall (Australia) 5,90... 9. Piotr Lisek 5,70
Wzwyż: 1. Hamish KERR (Nowa Zelandia) 2,33, 2. JuVaughn Harrison (USA) 2,28, 3. Oleg Doroszczuk (Ukraina) 2,28... 7. Mateusz Kołodziejski 2,22, 10. Mikołaj Szczęsny 2,18
Kula: 1. Payton OTTERDAHL (USA) 22,28, 2. Leonardo Fabbri (Włochy) 22,10, 3. Joe Kovacs (USA) 21,82... 10. Konrad Bukowiecki 19,32
Młot: 1. Bence HALASZ (Węgry) 81,77, 2. Ethan Katzberg (Kanada) 79,30, 3. Merlin Hummel (Niemcy) 79,16... 6. Paweł Fajdek 76,84
Oszczep: 1. Julius YEGO (Kenia) 83,60, 2. Keshorn Walcott (Trinidad i Tobago) 82,54, 3. Adrian Mardare (Mołdawia) 82,38, 4. Dawid Wegner 81,19, 5. Cyprian Mrzygłód 81,10
Karsten Warholm ze specjalną nagrodą MVP za najlepszy wynik polskiego mityngu Diamentowej Ligi. Fot. PAP/Adam Warżawa
