Odwrócili wynik

NIEMCY

Bawarczycy przystępowali do tego starcia po wysokiej wygranej z Eintrachtem w zeszłej kolejce. Vincent Kompany musiał sobie poradzić bez kilku kontuzjowanych zawodników. Nieobecni byli Joshua Kimmich, który doznał urazu w poprzednim spotkaniu oraz duet Aleksandar Pavlovic oraz Sacha Boey, którzy wypadli na krótko przed meczem. Według niemieckich mediów mają oni zdążyć na środowy mecz w Lidze Mistrzów. Spotkanie lepiej rozpoczął Stuttgart, który w 34 minucie wyszedł na prowadzenie, ale od tego momentu strzelali już tylko goście. Najpierw wyrównał Michael Olise, a w drugiej części trafienia dołożyli Leon Goretzka i Kingsley Coman. Tym samym Bayern wygrał 3:1 i notuje passę 10 spotkań ligowych bez porażki. W tym czasie zremisował tylko raz, z Bayerem (0:0). Ostatnia porażka miała natomiast miejsce w połowie grudnia, podczas spotkania z Mainz na wyjeździe (1:2). Pomimo takiej passy trener Bawarczyków Vincent Kompany przyznał, że w ostatnim czasie terminarz jego zespołu był wymagający, ale to nie czas na wymówki. - Trzeba po prostu zachować spokój i przygotować się do następnego meczu i to jest to, co zespół zrobił i nadal będzie robił. To właśnie robiłem przez całą swoją karierę i to się nigdy nie zmieni, bez względu na to, co się stanie. – powiedział belgijski szkoleniowiec na konferencji pomeczowej.

Mistrz Niemiec z Leverkusen także zwyciężył. „Aptekarze” wygrali 4:1 z trzecim w tabeli Eintrachtem. Tym samym drużyna Xabiego Alonso nadal traci 8 punktów do prowadzącego Bayernu! Szanse na odrobienie straty przez Bayer i obronę mistrzowskiego tytułu nadal są, ale z każdą kolejką stają się coraz mniejsze. Dobra forma obu drużyn jest niezłym prognostykiem przed zbliżającym się pojedynkiem pomiędzy obiema drużynami w Lidze Mistrzów. Już w środę dojdzie do pierwszego takiego starcia, a gospodarzem będzie ekipa z Bawarii. W ostatnim meczu tych drużyn w lidze - pomimo, że zakończył się wynikiem 0:0 - ogromną przewagę mieli podopieczni Xabiego Alonso.

Borussia Dortmund pod wodzą Niko Kovaca dokonała w tym sezonie rzeczy historycznej, wygrała 2 ligowe spotkania pod rząd. Tym razem zwyciężyła 2:0 z St. Pauli. W obecnych rozgrywkach jest to pierwsza taka sytuacja. Piłkarze BVB wcześniej często notowali wpadki, pomiędzy zwycięstwami przydarzały im się remisy. Teraz, oprócz dwóch wygranych spotkań, BVB zanotowała także 2 czyste konta, sama strzelając aż 8 goli! 5 z nich zdobył Serhou Guirassy. Napastnik z Gwinei ma w tym sezonie 14 goli w 21 spotkaniach w Bundeslidze. Takie podbudowanie się zwycięstwami jest potrzebne drużynie Kovaca, ponieważ zagra ona dwumecz z Lille w 1/8 finału Ligi Mistrzów.

Miłosz Cebo

1:0 – Stiller (34), 1:1 – Olise (45), 1:2 – Goretzka (64), 1:3 – Coman (90)

0:1 – Bischof (72)

0:1 – Hack (8), 0:2 – Ngoumou (18), 0:3 – Hack (59)

1:0 – Simons (1), 1:1 – Amiri (52), 1:2 – Burkardt (58)

0:1 – Guirassy (50), 0:2 – Adeyemi (58)

0:1 – Wimmer (6), 0:2 – Wimmer (48), 1:2 – Weiser (90)

0:1 – Tella (26), 0:2 – Mukiele (29), 0:3 – Schick (33), 1:3 – Ekitike (37), 1:4 – Garcia (62)

0:1 – Gigovic (43)

◾ Augsburg – Freiburg 0:0

1-4 – LM, 5 – LE, 6 – LK, 16 – baraże, 17-18 – spadek

STRZELCY

2. Bundesliga

1-2 – awans, 3 – baraże o awans, 16 – baraże o utrzymanie, 17-18 – spadek

POLACY W NIEMCZECH

Bundesliga

2. Bundesliga