O medale w Ciechanowie

PODNOSZENIE CIĘŻARÓW

Od dziś do niedzieli stolicą polskiej sztangi będzie Ciechanów. To w tamtejszej hali im. Ireneusza Palińskiego toczyć się będzie rywalizacja o medale mistrzostw Polski kobiet i mężczyzn. Impreza najwyższej rangi w kraju miasta, które przed laty było wojewódzkim, wraca po 5 latach. Obiekt Mazovii posiada wszystko co potrzeba do rozegrania takich zawodów i ustanawiania rekordów. Czy na ciechanowskim pomoście faktycznie one padną? Trudno określić, ale można zaryzykować tezę, że będą to mistrzostwa rozgrywane na smutno. Za niespełna miesiąc rozpoczną się igrzyska i wielu by sobie życzyło, aby - tak jak przed laty - były one solidnym sprawdzianem dla kandydatów na olimpijczyków, po których trenerzy reprezentacji mieliby ból głowy, kogo zabrać na imprezę czterolecia. Niestety, nie będzie im to dane, bo bilet do Paryża wywalczyła tylko jedna zawodniczka i z tego powodu możemy się cieszyć. Niewiele bowiem brakowało, a na igrzyska - po 82 latach - nie pojechałby ani jeden reprezentant Polski. Smutne to, ale takie mamy realia, że medale międzynarodowych imprez zdobywają juniorzy, a do wieku seniora niewielu udaje się dotrwać...

Przyjdzie nam zatem w Ciechanowie dowiedzieć się nieco więcej na temat dyspozycji Weroniki Zielińskiej, naszej jedynaczki na Paryż. Zawodniczka AZS AWF Biała Podlaska wystartuje w sobotę o 11.00 w swojej koronnej kategorii wagowej - 81 kg. Zadysponowała zaledwie 220 kg w dwuboju (22 kg mniej od życiówki), co można określić ciężarem treningowym, ale takie podejście - na 40 dni przed najważniejszym startem w karierze - nie może dziwić. „Ziela” wygra swoją kategorię, ale czy zdobędzie najwięcej punktów według współczynnika Sinclaira i 4. raz z rzędu zostanie najlepszą zawodniczką? To trudno przewidzieć, ale konkurencję będzie miała sporą, zwłaszcza w mocno obsadzonych kategoriach 64 i 71 kg.

Równie zacięta - ale nie na najwyższym poziomie rywalizacja - powinna być wśród mężczyzn, choć kilku kandydatów do podium wycofało się z powodu kontuzji. Faworytem do premii głównej (5000 złotych ufundowane przez głównego sponsora zawodów, Eco Harpoon Recycling) powinien być Arkadiusz Michalski. Doświadczony zawodnik Budowlanych Opole celować będzie nie tylko w złoty medal w kategorii +109 kg, ale też w 7. z rzędu zwycięstwo w klasyfikacji „open”. No chyba że nagle objawi się ktoś nowy... Na zweryfikowanej wczoraj liście startowej znajduje się 65 zawodniczek i 79 zawodników w 20 kategoriach wagowych.

Marek Hajkowski