O honor też przegrali

KWALIFIKACJE EUROBASKETU

Na zakończenie kwalifikacji EuroBasketu polscy koszykarze zagrali w Skopje z Macedonią Północną. Byli podwójnie zmotywowani - chcieli się odkuć za niechlubną piątkową porażkę z Litwą w Katowicach, szukali też rewanżu za ubiegłoroczną wpadkę w Sosnowcu z Macedończykami właśnie. Gospodarze mieli wczoraj w składzie dwóch graczy klubów Euroligi - Nenada Dimitrijevicia (EA7 Emporio Armani Mediolan) oraz naturalizowanego Amerykanina PJ Shortsa (Paris Basketball). Ten pierwszy dał miejscowym otwierające ich wynik punkty, ten drugi tylko w pierwszej kwarcie zdobył 11 „oczek”! Macedończycy niemal z zamkniętymi oczami trafiali za trzy punkty, w pierwszych 10 minutach aż 6 razy skarcili w ten sposób Polaków. W połowie 6 punktów zaliczki gospodarzy (45:39). 

W 26 minucie Polacy doprowadzili do remisu (53:53), ale zaraz potem pozwolili rywalom na serię 14:2! Czwarta kwarta była zacięta, nasz zespół zbliżał się do rywali, ale w końcówce klasę ponownie pokazał Shorts, który punktował i umiejętnie zwalniał grę.

Polacy kończą eliminacje kolejną porażką. Z bilansem 1-5 zajęli ostatnie miejsce w grupowej tabeli. W finałach EuroBasketu jednak zagrają, bo są gospodarzami jednego z turniejów. 

MACEDONIA: Krstevski 3 (1x3), Dimitrijević 11 (2x3), Stojanovski 2, Gjuroski, Zekjiri 17 (2x3) - Shorts 21 (3x3), Magdevski 4, Maslinko 22, Robev 3 (1x3), Efremovski 3 (1x3), Petkov, Simikj. Trener Aleksandar JONCEVSKI.

POLSKA: Pluta 13 (3x3), Sokołowski 8, Michalak 13 (1x3), Petrasek 9 (1x3), Dziewa 10 - Zyskowski 4 (1x3), Gołębiowski, Kolenda 13 (2x3), Witliński, Piśla, Schenk 4 (1x3), Szumert. Trener Igor MILICIĆ.

◼  W innym meczu grupy H: Litwa - Estonia 82:75

(p)