O awans do play offu
NBA 2200 znaków
O awans do play offu
NBA
Startuje mini-turniej play in, który wyłoni kolejne cztery drużyny do fazy play off. Ten format NBA po raz pierwszy wprowadziło w czasie pandemii latem 2020 roku. Play in ma uatrakcyjnić rywalizację, wprowadza dodatkowe emocje. Na Zachodzie zobaczymy ekipy Lakers, Pelicans, Warriors i Kings. Te dwie pierwsze drużyny startują z handicapem, mają dwie szanse na awans. Nawet jeśli przegrają pierwszy mecz, to dostaną drugą okazję w następnym spotkaniu. Kings i Warriors marginesu na pomyłkę nie mają. Muszą wygrać dwukrotnie. Identycznie mają się sprawy na Wschodzie. Tu zobaczymy w akcji Philadelphia, Miami oraz Atlanta i Chicago. Dwie pierwsze potrzebują jednej wygranej, dwie kolejne - dwóch. Czasu nie ma za wiele, bo już w sobotę startuje faza play off.
W tej rywalizacji zobaczymy wielkie gwiazdy NBA. 40-letni LeBron James zrobi wszystko, by to jego ekipa dostała się do ósemki, która zagra o medale. To samo zapowiada Stephen Curry, lider Golden State. W rywalizacji Kings i Warriors przewagę własnego parkietu mają „Królowie”, których jednym z liderów jest najlepszy zbierający ligi Domantas Sabonis.. – To jeden z tych meczów, gdy na parkiecie trzeba zostawić wszystko. Albo wygramy albo koniec sezonu. Innego wyjścia nie ma – mówi przed meczem Andrew Wiggins, gracz „Wojowników”.
Co ciekawe w ostatnim spotkaniu sezonu zasadniczego Lakers wygrali w Nowym Orleanie i pozbawili gospodarzy miejsca w pierwszej szóstce. Teraz te same zespoły zagrają ponownie w tej samej hali, a stawką będzie awans do play off. W wielkiej formie jest duet gwiazd Lakersów - LeBron James zaliczył na koniec sezonu zasadniczego triple double, a Anthony Davis dodał double double. Na Wschodzie w grze o play off zobaczymy m.in. Jimmy'ego Butlera w barwach Miami. - Przed nami piekielnie trudne zadanie, bo takim jest zwycięstwo na parkiecie w Filadelfii. Ale jeśli chce się zdobyć mistrzostwo, to takie mecze trzeba wygrywać - zapowiada Butler.
Terminarz
Wtorek, 16 kwietnia
New Orleans: Pelicans - Lakers
Sacramento: Kings - Warriors
Środa, 17 kwietnia
Philadelphia: 76ers - Heat
Chicago: Bulls - Hawks
Piątek, 19 kwietnia
Finał Wschodu
Finał Zachodu