Sport

Nowy kierunek Zalewskiego

Polak ma zamienić Mediolan na Bergamo.

Wychodzi na to, że występ Zalewskiego na KMŚ był ostatnim w barwach Interu. Fot. Nate Koppleman/SIPA USA/PressFocus

WŁOCHY

Dwudziestodziewięciokrotny reprezentant Polski prawie dwa miesiące temu został wykupiony przez Inter po półrocznym wypożyczeniu z Romy, której był wychowankiem. Wydawało się, że w końcu odnalazł swoje futbolowe miejsce na Ziemi, ponieważ prezentował się z niezłej strony przez ostatnie miesiące i władze klubu zaoferowały mu umowę do 30 czerwca 2029 roku. Tymczasem włoskie media donoszą, że Nicola Zalewski w najbliższych godzinach ma przejść testy medyczne przed transferem do Atalanty.

Kluby miały już porozumieć się w kwestii kwoty za transfer w okolicach 17 milionów euro. Wcześniej Nerazzurri wykupili Polaka za ok. 6 milionów euro, więc teraz zarobią. Być może właśnie to skłoniło władze klubu z Mediolanu do sprzedaży 23-latka. Od kilku miesięcy wiadomo było, że Inter chce uciąć wydatki m.in. na pensje, stąd odejścia Marko Arnautovicia czy Joaquina Correi.

Zatem przygoda polskiego zawodnika w zespole ze Stadio Giuseppe Meazza może skończyć się na 17 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył gola i zaliczył asystę. Atalanta podobnie jak Inter zagra w fazie ligowej Ligi Mistrzów, więc Zalewski nie straci zbyt wiele i będzie mógł zaprezentować się na europejskich arenach. Kluczowymi osobami w tej transakcji mogli być trenerzy obu drużyn. Cristian Chivu mógł nie mieć pomysłu na 23-letniego wahadłowego, a Ivan Jurić, trener Atalanty, jak najbardziej może go mieć. Tym bardziej że 49-letni szkoleniowiec miał już okazję współpracować z Polakiem, kiedy przez prawie dwa miesiące w 2024 roku był trenerem Romy.

W poprzednim sezonie Gian Piero Gasperini na prawym wahadle najczęściej stawiał na 25-letniego Raoula Bellanovę, który był bardzo pewnym punktem zespołu, a także pomagał drużynie w ofensywie, o czym świadczy 9 asyst w Serie A. Po lewej stronie najczęściej występował Davide Zappacosta, który strzelił cztery gole i zaliczył dwie asysty. Jeśli pomysłem Ivana Juricia jest pozycja wahadłowego dla Zalewskiego, to wydaje się, że właśnie z tymi zawodnikami przyjdzie Polakowi rywalizować.

Miłosz Cebo