W rundzie wiosennej Erik Exposito i jego koledzy z drużyny mocno spuścili z tonu. Chcą się odkuć na nowicjuszu z Niepołomic. Fot. Michał Kość/PressFocus
Nowe porachunki
W bieżącym sezonie Śląsk Wrocław nie przegrał żadnego meczu z beniaminkiem ekstraklasy, ale w przeszłości nie było tak różowo.
W najbliższą sobotę, 16 marca, o godzinie 20.00 Śląsk Wrocław rozpocznie bardzo ważny mecz z beniaminkiem PKO BP Ekstraklasy, Puszczą Niepołomice. W rundzie wiosennej podopieczni trenera Jacka Magiery spisują się grubo poniżej oczekiwań, bo w tych kategoriach należy traktować zaledwie 4 zdobyte punkty w pięciu spotkaniach (jedno zwycięstwo, jeden remis, 3 porażki, bramki 3:6), ale i tak są faworytem najbliższej potyczki ligowej.
„Nietykalni”
Jak trójkolorowi radzili sobie z beniaminkami w rundzie jesiennej? Przypomnę, że do tego grona oprócz wspomnianej wyżej Puszczy należą utytułowane zespoły w naszym futbolu - Ruch Chorzów i ŁKS Łódź.
Na pierwszy ogień poszła drużyna trenera Tomasza Tułacza, która honory gospodarza pełni na stadionie Cracovii. 15 września ubiegłego roku beniaminek objął prowadzenie w 20 minucie spotkania, gdy Mołdawianin
Artur Craciun skutecznie wyegzekwował rzut karny. Korzystny wynik dla „gospodarzy” utrzymał się aż do 82 minuty meczu, gdy wyrównującego gola zdobył – również strzałem z „wapna” - Erik Exposito. Finisz podopiecznych Jacka Magiery był piorunujący – w 89 minucie Oliwiera Zycha zmusił do kapitulacji Turek Burak Ince, a w 95 minucie Exposito po raz drugi tego dnia skutecznie wyegzekwował „jedenastkę”.
Taran Leszczyński
Równie emocjonujący i zacięty był pojedynek wrocławian z Ruchem Chorzów rozegrany na Stadionie Śląskim w Chorzowie. Już w 4 minucie goście cieszyli się ze zdobycia gola po dośrodkowaniu Petra Schwarza z rzutu wolnego i celnej główce Łukasza Bejgera. Po faulu Patryka Janasika i rzucie karnym wykonywanym przez Daniela Szczepana „Niebiescy” doprowadzili do wyrównania w 19 minucie. W ostatnich sekundach pierwszej połowy po podaniu piętą Patricka Olsena Nahuel Leiva ponownie wyprowadził wrocławian na prowadzenie. Podopieczni Jacka Magiery nie zainkasowali jednak trzech punktów, bo w 78 minucie Rafał Leszczyński w powietrznym pojedynku staranował Szczepana i po chwili poszkodowany sam wymierzył sprawiedliwość strzałem z 11 metrów.
Daniel Szczepan 19 (k), 81 (k) - Łukasz Bejger 4, Nahuel Leiva 45
Cena strachu
Mecz z kolejnym beniaminkiem, ŁKS-em Łódź, rozpoczął się zgodnie z oczekiwaniami, bo już w 12 minucie na listę zdobywców bramek wpisał się niezawodny w poprzedniej rundzie Exposito. Czas uciekał, a kibice Śląska nie mogli doczekać się kolejnych goli swoich ulubieńców. Czarę goryczy przepełnił gol strzelony przez łodzian w 78 minucie, którego autorem był Bośniak Stipe Jurić. Koniec marzeń o komplecie punktów? Nic podobnego! W 96 minucie gry po dośrodkowaniu z lewej flanki Camerona Borthwicka-Jacksona Piotr Samiec-Talar uderzeniem z pierwszej piłki zapewnił trójkolorowym zwycięstwo i trzy punkty.
Bogdan Nather
sezon 2023/24
Puszcza Niepołomice: 3:1 (bramki: Erik Exposito 2 (obie z karnych), Burak Ince - Artur Craciun- karny).
ŁKS Łódź: 2:1 (Erik Exposito, Piotr Samiec-Talar - Stipe Jurić).
Ruch Chorzów: 2:2 (Daniel Szczepan 2, oba z karnych - Łukasz Bejger, Nahuel Leiva).
RAZEM: 3 mecze, 2 zwycięstwa, 1 remis, bramki 7:4.
sezon 2022/23
Korona Kielce: 1:3 (gole Bartosz Śpiączka, Jakub Łukowski - John Yeboah) i 1:1 (John Yeboah - Jakub Łukowski-karny).
Widzew Łódź: 0:0 i 0:1 (Kristoffer Hansen).
Miedź Legnica: 0:1 (Chuca) i 4:2 (John Yeboah 2, Petr Schwarz Nahuel Leiva - Andrzej Niewulis, Koldo Obieta).
RAZEM: 6 meczów, 1 zwycięstwo, 2 remisy, 3 porażki, bramki: 6:8.
sezon 2021/22
Radomiak: 1:1 (Leandro - Erik Exposito) i 0:0.
Górnik Łęczna: 0:0 i 1:1 (Víctor García-samobójcza - Adrian Łyszczarz).
Bruk-Bet Termalica Nieciecza: 3:4 (Adrian Łyszczarz 2, Robert Pich - Samuel Sztefanik, Muris Meszanović, Kacper Śpiewak, Mateusz Grzybek) 0:4 (Michal Hubínek, Muris Meszanović Wojciech Golla-samobójcza, Mateusz Grzybek).
RAZEM: 6 meczów, 0 zwycięstw, 4 remisy, 2 porażki, bramki 5:10.
sezon 2020/21
Podbeskidzie Bielsko-Biała: 2:0 (Robert Pich, Marcel Zylla) i 4:3 (Krzysztof Mączyński, Patryk Janasik, Konrad Poprawa, Robert Pich - Rafał Janicki, Kamil Biliński, Marko Roginić).
Warta Poznań: 2:1 (Israel Puerto, Bartłomiej Pawłowski - Robert Janicki) i 3:2 (Erik Expósito 2, Robert Pich - Maik Nawrocki, Mario Rodriguez).
Stal Mielec: 0:0 i 1:1 (Krzysztof Mączyński - Maciej Jankowski).
RAZEM: 6 meczów, 4 zwycięstwa, 2 remisy, 0 porażek, bramki 12:7.
(BN)