Sport

Nowe otwarcie w MB Zagłębie

Zespół z Sosnowca przystąpi do nowego sezonu już jako spółka i w niemal zupełnie innym składzie.

W Sosnowcu doszło do kadrowej rewolucji. MB Zagłębie wzmocniła m.in. reprezentantka Kamila Borkowska Fot. Norbert Barczyk/PressFocus

Do tej pory zespół z Sosnowca występował w Orlen Basket Lidze Kobiet jako stowarzyszenie. Teraz to się zmieni. Do życia powołana została spółka pod nazwą Basket Women sp. z o.o. Na czele nowego podmiotu stanął Arkadiusz Baliński. To m.in.: były sędzia, który już w poprzednim sezonie pomagał dotychczasowemu prezesowi klubu, Markowi Lesiakowi.

– W ubiegłym sezonie byłem mocno zaangażowany w to, co działo się w klubie. Prezes Lesiak od pewnego czasu nosił się z zamiarem wycofania z prowadzenia klubu, a przede wszystkim zespołu ekstraklasowego. Nadal stoi na czele stowarzyszenia, które prowadzi grupy młodzieżowe. Pierwszy zespół oraz druga drużyna, która musi występować w pierwszej lidze, bo takie są wymogi koszykarskiej centrali, podlegają pod nowo powstałą spółkę. Oczywiście będziemy współpracować ze stowarzyszeniem. Na pewno jest sporo wyzwań przed nami jako spółką, ale jestem przekonany, że z pomocą władz miasta i prezydenta Arkadiusza Chęcińskiego, który od lat wspiera kobiecy basket w Sosnowcu, damy sobie radę – mówi z nadzieją prezes Baliński.

Przypomnijmy, że ubiegły sezon MB Zagłębie ukończyło na 5. miejscu w lidze, a ponadto zaliczyło historyczny debiut w europejskich pucharach zakończony awansem do fazy play off.

W tym roku Zagłębie, które nadal będzie prowadził Hiszpan Jordi Aragones, także zagra w EuroCup. W fazie grupowej rywalami sosnowiczanek będą Kangoeroes Mechelen (Belgia), TTT Ryga (Łotwa) oraz zwycięzca pary: Pas Giannina (Grecja) – Sassari (Włochy).

Podczas przerwy między rozgrywkami w Sosnowcu doszło do kadrowej rewolucji. Ze składu, który walczył na parkietach Orlen Basket Ligi Kobiet, ostały się tylko dwie zawodniczki – Klaudia Wnorowska i Alicja Jarząb. Zagłębie zakontraktowało osiem nowych zawodniczek, w tym reprezentantkę Polski Kamilę Borkowską, która zresztą pochodzi z Sosnowca i tutaj stawiała pierwsze kroki na koszykarskich parkietach. Ponadto do klubu ze stolicy Zagłębia Dąbrowskiego trafiły Aleksandra Pszczolarska (PolskaStrefaInwestycyjna Enea AZS Gorzów Wlkp.), Aleksandra Kuczyńska (Polski Cukier AZS Lublin), Maria Burliga (SMS PZKosz Łomianki) oraz zagraniczne koszykarki: Amerykanki Keondria Calloway (KS Basket Bydgoszcz) i Taylor Soule (San Martino di Lupari), Litwinka z brytyjskim paszportem, Gabby Nikitinaite (Lointek Gernika Bizkaia) oraz Bułgarka posiadająca portugalskie obywatelstwo, Maria Kostourkova (TV Saarlouis Royals). Pierwszy skład uzupełnią ponadto 16-letnie Aleksandra Lesiak i Nadia Kłobukowska oraz 17-letnia Nina Micek, które na co dzień będą rywalizowały na parkietach pierwszej ligi w zespole rezerw.

– Myślę, że udało nam się stworzyć fajny zespół, teraz zobaczymy, jak przełoży się to na rywalizację w lidze. Na „papierze" wszystko wygląda obiecująco, ale to liga nas zweryfikuje. Na pewno będziemy walczyć o jak najwyższe cele. Pierwszy to awans do play-off z jak najlepszej pozycji. Pamiętajmy, że będziemy rywalizować na trzech frontach, bo oprócz ligi i europejskich pucharów przed nami jeszcze start w turnieju finałowym Pucharu Polski, który po raz kolejny odbędzie się w Sosnowcu, a my będziemy gospodarzem tego wydarzenia – dodaje prezes Baliński.

Na inaugurację, którą zaplanowano na początek października, sosnowiczanki zagrają przed własną publicznością z zespołem z Bydgoszczy.

Krzysztof Polaczkiewicz