Sport

Niezłomni Rycerze

Vegas i Colorado są jedynymi drużynami bez porażki w regulaminowymi czasie i prowadzą w tabeli.

Jack Eichel, napastnik Vegas, z 16 punktami prowadzi w klasyfikacji kanadyjskiej. Fot. NHL.com.

NHL

Carolina Hurricanes przed sezonem miała wysokie notowania i była wymieniana w gronie faworytów. Początek zmagań to potwierdza, wszak Huragany zaliczyły pięć zwycięstw, w tym dwa w dodatkowym czasie. W glorii niepokonanych przybyli do Vegas, by skonfrontować swe umiejętności ze Złotymi Rycerzami, których akcje stoją równie wysoko. Zanosiło się więc na ciekawą potyczkę i takowa była. Carolina straciła miano niepokonanego zespołu, przegrywając 1:4 (0:2, 1:0, 0:2). Ta porażka sprawiła, że Vegas i Colorado są jedynymi drużynami bez porażki w regulaminowymi czasie i prowadzą w tabeli, mając odpowiednio 12 i 11 punktów.

Vegas przystępowało do meczu bez ciągle kontuzjowanego kapitana Marka Stone'a. Na domiar złego Adin Hill, golkiper nr 1, w 10 minucie - po czterech interwencjach - doznał kontuzji i zjechał z lodu. Zastąpił go Akira Schmid i stanął na wysokości zadania. Obronił 22 strzały, pokonał go jedynie Sebastian Aho (25 min).

Jack Eichel w przyszły wtorek będzie obchodził 29. urodziny i z chwilą przeprowadzki z Buffalo do Vegas w 2021 roku odgrywa jedną z czołowych ról w zespole, plasując się w czołówce ligowych punktacji. Nie inaczej jest w tym sezonie. Amerykański napastnik otworzył konto bramkowe (9), zgromadził już 16 punktów (6+10) i jest liderem klasyfikacji kanadyjskiej, wyprzedzając o 3 „oczka” klubowego kompana Stone'a – 13 (2+11). Na drugie trafienie nie musieliśmy długo czekać, bo zaledwie 1:16 min, a Frederika Andersena (22 obrony) pokonał Paweł Dorofiejew, dla którego to była 7. bramka w sezonie. W trzeciej tercji krążek do siatki posyłali natomiast Iwan Barbaszew (52) i William Karlsson (59, do pustej). Tym samym ten ostatni zaliczył 400. punkt w 562 meczach dla Złotych Rycerzy. Bruce Cassidy, trener gospodarzy, był zadowolony z postawy zespołu, ale zmartwiony kontuzją Hilla. O tym, jak długo bramkarz będzie pauzował, dowiemy się jutro.

Vegas – Carolina 4:1, NY Rangers – Minnesota 1:3, Philadelphia – Seattle 5:2, Montreal – Buffalo 4:2, Calgary – Winnipeg 1:2.

(ws)