Marcin Waliński wraz z kolegami postarali się o miłą niespodziankę, wygrywając z akademikami z Olsztyna po tie-breaku. Fot. PAP/Michał Meissner


Nieustępliwość nagrodzona

Katowiczanie zatrzymali celujący w play off Indykpol AZS Olsztyn i są coraz bliżej utrzymania się w elicie.

 

PLUSLIGA

Oba zespoły znajdują się w odmiennej sytuacji. GieKSa ciągle musi drżeć przed spadkiem, Indykpol AZS walczy z kolei o miejsce w czołowej „ósemce”. Punkty są więc potrzebne i jednym, i drugim. Gospodarze zaczęli źle. Gdy wydawało się, że opanowali kryzys i zbliżyli się do rywali na punkt (11:12), nastąpiły kolejne turbulencje. W jednym ustawieniu stracili cztery punkty i olsztynianie dowieźli przewagę do końca.

Kolejna partia w wykonaniu katowiczan była zdecydowanie lepsza. Przede wszystkim Jakuba Jarosza mocno wsparli w ataku Marcin Waliński oraz Jonas Kvalen. Miejscowi nieco lepiej prezentowali się też w polu serwisowym, choć i tak byli dalecy od dobrego poziomu. To wystarczyło, by przejęli inicjatywę i doprowadzili do remisu. 

W kolejnych setach siatkarze poziomem wciąż nie rozpieszczali fanów, ale emocji nie brakowało. W trzeciej odsłonie długo gra toczyła się punkt za punkt. Gdy na tablicy wyników było 12:9 dla GKS-u, przyjezdni wywalczyli pięć kolejnych punktów. Katowiczanie gonili i doprowadzili do 21:21. Dwa ataki Manuela Armoy sprawiły, że Indykpol AZS ponownie był bliższy triumfu w meczu.

Katowiczanie po raz drugi przegrywali w setach i znów wyszli obronną ręką. W tie-breaku natomiast zadali decydujący cios. Gra była jednak bardzo nerwowa. Widać było, że presja ciążyła zawodnikom. Lepiej z nerwami poradzili sobie katowiczanie. Wygrywali 9:5. W końcówce ataki Lukasa Vasiny i Walińskiego przesądziły sprawę. Niespodzianka stała się faktem!         


Włodzimierz Sowiński

 

KS Katowice – Indykpol AZS Olsztyn 3:2 (18:25, 25:23, 23:25, 25:20, 15:10)  

KATOWICE: Saitta (3), Waliński (12), Adamczyk (2), Jarosz (25), Kvalen (8), Usowicz (7), Mariański (libero) oraz Domagała (1), Fenoszyn, Krulicki (5), Vasina (11), Mielczarek. Trener Grzegorz SŁABY.   

OLSZTYN: Tuaniga (1), Armoa (21), Jakubiszak (8), Souza (24), Szymendera (10), Sapiński (7), Hawryluk (libero) oraz Sienkiewicz, Siwczyk, Ciunajtis (libero), Jankiewicz. Trener Javier WEBER.

Sędziowali: Maciej Kolendowski i Tomasz Flis (obaj Kraków). Widzów 396.

Przebieg meczu

I: 8:10, 11:15, 14:20, 18:25.  

II: 9:10, 15:14, 20:18, 25:23.  

III: 10:8, 15:14, 18:20, 23:25.   

IV: 10:7, 15:12, 20:16, 25:20.

V: 5:3, 10:7, 15:10.  

Bohater – Jakub JAROSZ.

 

1-8 - awans do play offu; 16 – spadek do I ligi

 

Następne mecze 29.02.: Suwałki – Bełchatów;

1.03.: Częstochowa – Kędzierzyn-Koźle, Lwów – Lubin.