Nieustający wyścig
Do gry o o finał Pucharu Polski włączyła się bytomska Polonia, która na finiszu tej rundy może odegrać niepoślednią rolę.
Mateusz Bepierszcz dobre występy w lidze przełożył na powrót do reprezentacji. Fot. Sebastian Sienkiewicz/PressFocus
TAURON HOKEJ LIGA
Wydawało się, że weekendowa rywalizacja może wiele wyjaśnić w kwestii obsady finałowego turnieju Pucharu Polski. Ba, jeszcze bardziej ją zagmatwała, bo akces zgłosili hokeiści Polonii. Nieoczekiwanie na własnym lodzie wygrali w dobrym stylu z faworyzowaną Unią Oświęcim, a potem przywieźli komplet punktów z Torunia, gdzie wszystkim gra się nadzwyczajnie trudno. Było sześć drużyn zainteresowanych występem w Krynicy i doszła siódma. Wystarczy przeanalizować terminarz do końca 2. rundy, w której losy czołowej czwórki mogą się ważyć do ostatniej kolejki (Zagłębie – Jastrzębie i Tychy – Polonia). Nim to jednak nastąpi dzisiaj w centrum uwagi będą dwa GKS-y. Katowicki zmierzy się z Unią Oświęcim, zaś tyski z Energą Toruń.
Prezent od Tirkkonena
W miniony piątek Pekka Tirkkonen, nowy selekcjoner Biało-czerwonych, rozdał nominacje do kadry. I w jakiejś części zaskoczył opinię publiczną. O powrocie Arona Chmielewskiego i Bartłomieja Pociechy już wiele się wcześniej pisało. Do tego duetu dołączył z tej samej generacji (roczniki 1991 i 1992) napastnik GKS-u Mateusz Bepierszcz, który ostatni mecz w reprezentacji zagrał w sezonie 2018/19. Debiutował w listopadzie 2013 r. i w sumie rozegrał 37 meczów, strzelając 6 goli.
- Zadzwonił do mnie dyrektor reprezentacji Jarek Rzeszutko z zapytaniem, czy jestem zainteresowany przyjazdem na zgrupowanie kadry – rozpoczyna z uśmiechem „Bepi”, jak mówią na niego koledzy. - Byłem mile zaskoczony i nawet się nie zastanawiałem. Nie było mnie w kadrze kilka lat i ten rozdział uważałem za zamknięty, a tymczasem mogę rywalizować o miejsce w reprezentacji. Nowy trener ma swoją koncepcję i pewnie chciałby poznać i sprawdzić zawodników, którzy mieliby realizować jego pomysły. Podczas zgrupowania będę miał okazję spotkać Arona, Bartka czy Filipa Komorskiego, z którymi grałem w reprezentacjach juniorskich i w seniorach. Przez kilka sezonów rywalizowałem z większością kolegów po przeciwnych stronach tafli, teraz przyjdzie grać razem.
Z GKS-u, oprócz Bepierszcza, znaleźli się wśród powołanych także Kacper Maciaś, Mateusz Michalski i Grzegorz Pasiut. Natomiast bramkarz Michal Kieler jest na liście rezerwowych.
Pod napięciem
Hokeiści GieKSy w piątek mieli wolne, ale niedzielę spędzili w Karwinie, grając z JKH GKS-em Jastrzębie. Jednak napięcie wcale nie ustępuje, bo teraz mają arcyważne spotkania: z Unią Oświęcim i wyjazd do Torunia.
- W Karwinie męczyliśmy się okrutnie, bo to strasznie niewygodny rywal – dodaj napastnik GKS-u. - W końcu zdobyliśmy dwa cenne punkty, ale wiele mamy do poprawy. Nam się czkawką odbija pięć meczów przegranych po dogrywce bądź karnych. Sami sobie zgotowaliśmy ten los. Teraz skupiamy się na najbliższym meczu, bo chcemy zrewanżować się za porażkę właśnie w dodatkowym czasie. Obie drużyny mają wystarczająco dużo atutów, by kibice mogli zobaczyć ciekawe widowisko. Nie ma co zajmować się rywalem, trzeba skupić się na zadaniach stawianych przed nami. Dla nas wszystkich takie potyczki to święto, bo lubimy grać z mocnymi rywalami.
Życie bez stresu nie ma żadnego sensu – swego czasu powiedział jeden z wybitnych sportowców. I tego się trzymajmy...
TAURON HOKEJ LIGA
◾ BYTOM, 18.00: BS Polonia – Comarch Cracovia 4:0
◾ SANOK, 18.00: STS – ECB Zagłębie Sosnowiec 1:6
◾ KATOWICE, 18.30: GKS – Unia Oświęcim 2:3
◾ JKH GKS Jastrzębie - pauzuje
* - wyniki meczów w 1. rundzie
Wszystkie mecze są transmitowane na platformie polskihokej. tv
