Sport

Niesamowita Cat

Brytyjka Cat Ferguson zdobyła w Zurychu tytuł mistrzyni świata juniorek

„God Save the King” w wykonaniu Brytyjki Cat Ferguson. Fot. UCI

Brytyjka Cat Ferguson zdobyła w Zurychu tytuł mistrzyni świata juniorek w jeździe indywidualnej na czas. 18-latka nie dała szans rywalkom. Na liczącej blisko 19 km trasie srebrną medalistkę, Słowaczkę Viktorię Chladonovą, wyprzedziła o 34 sekundy, a trzecią w klasyfikacji swoją rodaczkę Imogen Wolff – o 36. 

– To niesamowite! – cieszyła się Ferguson. – Rozczarowanie, jakiego doświadczyłam rok temu, czyni tę tęczową koszulkę jeszcze bardziej wyjątkową – podkreślała zawodniczka, która w poprzednich mistrzostwach, które odbywały się na brytyjskich szosach, była 10. w czasówce i druga w wyścigu ze startu wspólnego. 

Dwie startujące we wtorek Polki zajęły miejsca w trzeciej dziesiątce. Nadia Hartman wykręciła 22. czas, a Weronika Wąsaty – 30. 

Na środę zaplanowano jazdę drużynową na czas sztafet mieszanych. 

Wyniki: juniorki (Zurych - Zurych, 18,8 km): 1. Cat Ferguson (Wielka Brytania) 23.49, 2. Viktoria Chladonova (Słowacja) strata 34 s., 3. Imogen Wolff (Wielka Brytania) 36 ... 22. Nadia Hartman 1.57, 30. Weronika Wąsaty 2.19.

(g)