Niekończące się dyskusje...
W meczach GKS-u Tychy ze szwedzkimi zespołami sędziowie podejmowali kontrowersyjne decyzje - nie uznali dwóch goli gospodarzom, którzy czują się oszukani.
Valtteri Kakkonen precyzyjnym uderzeniem zdobył drugiego gola dla GKS-u. Fot. PAP/Jarek Praszkiewicz