Sport

Nie tylko superlatywy Pojedynek kolejki

POJEDYNEK KOLEJKI

Fot. Krzysztof Porebski/Pressfocus.pl

Filip RÓZGA

Data ur.: 7 sierpnia 2006

Miejsce urodzenia: Skawina

Wzrost/waga: 176/70

Poprzednie kluby: Progres Kraków, Cracovia

Mecze/bramki w ekstraklasie: 22/1

Wartość rynkowa: 1000000 euro

Kontrakt do: 30 czerwca 2026


To był znakomity tydzień Biało-czerwonych talentów. Już dawno nie zdarzyło się, by aż trzy młodzieżowe reprezentacje: U-21 Adama Majewskiego, U-19 Wojciecha Kobeszki i U-17 Dariusza Gęsiora awansowały do finałów młodzieżowych mistrzostw Europy, jak w przypadku najstarszego rocznika, lub wygrały swoje grupy eliminacyjne ME. Dlatego Filip Rózga i Antoni Kobeszko, nie tylko w nagrodę, ale i za dobrą postawę w tym sezonie oraz pewne do tej pory miejsce w swoich zespołach liderujących w ekstraklasie dostali zaproszenie do naszej rubryki. Obaj są przedstawicielami środkowej formacji, zawodnikami perspektywicznymi, których wymienia się jako potencjalnych zawodników pierwszej reprezentacji. Czy tak się w istocie stanie – to już zależy tylko od nich samych.

Rózga zadebiutował w pierwszej drużynie „Pasów” jeszcze przed ukończeniem 17. roku życia. Był też filarem reprezentacji U-17. Gdy jednak szukać o nim informacji w internecie, przede wszystkim znajdziemy „sensacyjkę". Zamiast brylować na mistrzostwach świata U-17 w Indonezji, został wyrzucony z kadry za „niesportowe zachowanie”. Podobno wraz z trzema kolegami opuścili hotel już po ciszy nocnej i w barze na Bali spożywali alkohol. Życiowa szansa przepadła nastolatkowi, ale na szczęście w tym trudnym momencie pomocną dłoń podała Cracovia, a jedną z klubowych „rózg” było skierowanie swego młokosa do pełnienie roli wolontariusza na dziecięcym oddziale Szpitalu Uniwersyteckiego w Krakowie.

Na szczęście „Bulti” kłopoty ma już za sobą, a przed sobą świetnie rysującą się przyszłość. Dostał „od góry” talent do piłki, jest wybitny w aspektach motorycznych, a przy tym pracowity, pokorny, lubiany przez wszystkich. Operując lepszą lewą nogą, zwykle gra na lewym wahadle, alternatywnie może grać na lewym stoperze, także środkowej i prawej pomocy.

O dwa lata starszy Antoni Kozubal, gdy trenował z Manchesterem United, nie chciał zrobić sobie zdjęcia z Jose Mourinho. Uważał, że na to za wcześnie, co świadczy o jego charakterze. Był też na testach w Cardiff City, zainteresowana była Borussii Dortmund, a skauci Benfiki Lizbona uważają go za wielki talent. Jako 19-latek błyszczał na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. O jego smykałce do piłki w superlatywach wypowiadali się Jacek Magiera i Goncalo Feio, a przed meczem z „Pasami” dyrektor sportowych „Kolejorza” Tomasz Rząsa.

W ekstraklasie zadebiutował 14 marca 2021 roku, dostając sześć minut w spotkaniu z Piastem Gliwice (0:0). Został wtedy najmłodszym debiutantem w Lechu Poznań w XXI wieku. Jest defensywnym pomocnik, który potrafi też grać do przodu. - Moim atutem jest mentalność, twarde stąpanie po ziemi. Jestem też dobry, jeżeli chodzi o podania. Nie boję się grać do przodu, czasami przez dwie linie. Jeżeli na 10 takich prób trzy zakończą się stratami, to nic. Staram się ciągle rozwijać, poprawiam też swoją grę defensywną. Mam natomiast jeszcze rezerwy, jeśli chodzi o wykańczanie akcji - tak już sam o sobie mówi pomocnik lechitów dziś wyceniany na 2 miliony euro.

Zbigniew Cieńciała

Fot: Paweł Jaskółka/Pressfocus.pl


Antoni KOZUBAL

Data ur.: 19 sierpnia 2004

Miejsce urodzenia: Krosno

Wzrost/waga: 176/68

Poprzednie kluby: Beniaminek Krosno, Lech Poznań, Górnik Polkowice, GKS Katowice, Lech Poznań.

Mecze/bramki w ekstraklasie: 13/0

Wartość rynkowa: 2000000 euro

Kontrakt do: 30 czerwca 2028