Sport

Nie poddali się

GKS Katowice zwieńczył udany sezon wygraną z Lechią i zakończył rozgrywki na dobrym, ósmym miejscu.

Filip Szymczak otworzył wynik meczu. Fot. Piotr Matusewicz/PressFocus

Zwycięstwo w Gdańsku nie przyszło łatwo. Co prawda Filip Szymczak już w 10 minucie strzelił gola (był pierwszym zawodnikiem, który trafił do siatki w ostatniej kolejce), ale Lechia szybko odpowiedziała. W pierwszej połowie wyrównał Kacper Sezonienko, z kolei w drugiej strzał oddał Maksym Chłań, a zła interwencja Dawida Kudły sprawiła, że gospodarze wyszli na prowadzenie. Mimo tego GKS się nie poddał – do końca spotkania potrafił zdobyć dwa gole i wygrał mecz. Autorem jednego z nich był Oskar Repka. W sześciu ostatnich spotkaniach pięciokrotnie wpisywał się na listę strzelców. Widać, że jest w znakomitej formie. Potrafi odnaleźć się w polu karnym i zaskoczyć bramkarzy. Dzięki temu sezon zakończył z ośmioma golami – zabrakło mu tylko jednego, żeby zrównać się z Sebastianem Bergierem, najskuteczniejszym napastnikiem katowiczan.

Dzięki zdobyciu trzech punktów na finiszu rozgrywek GKS zakończył zmagania na ósmej lokacie. To wynik świetny, biorąc pod uwagę zdania niektórych fachowców, typujących, że piłkarze Rafała Góraka będą grać o utrzymanie.

Jeszcze jedno: w Gdańsku od pierwszego do ostatniego gwizdka zagrał Arkadiusz Jędrych. To oznacza, że jest jedynym zawodnikiem z pola w ekstraklasie, który wziął udział we wszystkich spotkaniach, nie schodząc z murawy nawet na minutę.

Kacper Janoszka

OCENA MECZU ⭐

◼  Lechia Gdańsk – GKS Katowice 2:3 (1:1)

0:1 – Szymczak, 10 min (asysta Galan), 1:1 – Sezonienko, 24 min (asysta Mena), 2:1 – Chłań, 65 min (asysta Wjunnyk), 2:2 – Repka, 75 min (asysta Rogala), 2:3 – Kałahur, 85 min (samobójcza)

LECHIA: Weirauch 4 – Piła 4, Gueho 4, Olsson 3, Kałahur 2 – Mena 5, Kapić 5, Żelizko 5, Chłań 6 (66. Wójtowicz 4) – Sezonienko 5 (66. Głogowski 3), Wjunnyk 6 (72. Carenko niesklas.). Trener John CARVER. Rezerwowi: Gutowski, Sarnawski. Chindris, Pllana, Wendt.

GKS: Kudła 2 – Kuusk 4, Jędrych 6, Klemenz 5 (72. Marzec niesklas.) – Czerwiński 5, Repka 7 (90+1. Milewski niesklas.), Kowalczyk 6, Galan 7 (66. Rogala 6) – Błąd 5 (72. Drachal niesklas.), Szymczak 6 (66. Mak 4), Nowak 6. Trener Rafał GÓRAK. Rezerwowi: Strączek, Baranowicz, Jaroszek, Komor

Sędziował Jacek Małyszek (Lublin) – 7. Asystenci: Andrzej Zbytniewski (Lublin) i Piotr Podbielski (Białystok). Czas gry 100 min (50+50). Widzów 15000. Żółte kartki: Głogowski (67. faul), Mena (77. faul), Kałahur (90+3. faul). 

Piłkarz meczu – Oskar REPKA


GŁOS TRENERÓW

Rafał GÓRAK: - Za nami bardzo ważny rok. Chciałbym podziękować wszystkim, którzy związani są z klubem oraz z piłkarskim środowiskiem. To wyjątkowa grupa ludzi, która stworzyła nam jak najlepsze warunki. Dziękuję także swojej drużynie i sztabowi szkoleniowemu. To kapitalni ludzie, za którymi poszedłbym w ogień. Zrobili na mnie ogromne wrażenie, także w poprzednim sezonie, kiedy w spektakularny sposób awansowaliśmy do ekstraklasy.

John CARVER: - Chciałbym podziękować wszystkim za wysiłek, bo wiem, że nie była to łatwa misja. Pamiętam, że pewnego dnia mieliśmy na treningu sporą grupę kibiców. Powiedziałem im, że nie mogę obiecać, że utrzymamy się w ekstraklasie, ale zapewniłem, że zrobimy wszystko i bardzo mocno się postaramy, aby tego dokonać. No i zrobiliśmy to.

MÓWIĄ LICZBY
LECHIA GKS
46 posiadanie piłki 54
5 strzały celne 8
11 strzały niecelne 7
5 rzuty rożne 5
6 faule 8
0 spalone 1
3 żółte kartki 0