Nie jesteśmy faworytem
Xabi Alonso próbuje zdjąć presję ze swoich zawodników przed startem zmagań.
NIEMCY
W piątek rozpoczyna się nowy sezon Bundesligi. Zainauguruje go mistrz Niemiec i zdobywca krajowego pucharu, czyli Bayer Leverkusen. Podopieczni Xabiego Alonso w poprzednim sezonie nie przegrali ani jednego spotkania na niemieckich boiskach, a dziś rozpoczną nową walkę o kolejne trofea. Szkoleniowiec na razie jednak trzyma nerwy na wodzy i nie pozwala ponieść się fantazji. – Zaczynamy od zera. Zeszłoroczne sukcesy nie pomogą nam w nowym sezonie – uważa hiszpański trener. Warto jednak zaznaczyć, że tydzień temu Bayer sięgnął po kolejne trofeum, wygrywając ze Stuttgartem Superpuchar Niemiec.
Alonso zdecydowanie próbuje znieść presję ze swoich zawodników, którzy zachwycali w poprzednim sezonie. Podczas przedsezonowej konferencji prasowej skomentował opinie ekspertów dotyczące tego, że „Aptekarze” po raz kolejny są faworytami do wygrania Bundesligi. – Takie opinie nic dla mnie nie znaczą. Dla mnie Bayern Monachium jest największym faworytem. Naszym celem jest zajęcie miejsca w pierwszej czwórce – przekazał Xabi Alonso, co może być trochę szokujące. W końcu jego zespół w piorunujący sposób ograł wszystkie zespoły w poprzednich rozgrywkach, a teraz fani mają być zadowoleni z miejsca w TOP 4?
(kaj)
BUNDESLIGA
Program 1. kolejki
piątek: Moenchengladbach – Bayer (20.30); sobota: Lipsk – Bochum (15:30), Hoffenheim – Holstein (15.30), Mainz – Union (15:30), Freiburg – Stuttgart (15.30), Ausburg – Werder (15.30), BVB – Eintracht (18.30); niedziela: Wolfsburg – Bayern (15.30), St. Pauli – Heidenheim (17.30).