Sport

Nie do pokonania!

„Odrzutowce” odniosły 50. zwycięstwo w sezonie.

Connor Hellebuyck jest głównym kandydatem do miana golkipera nr 1 w tym sezonie. Fot. SIPA/PressFocus

NHL

Na miano najlepszego bramkarza sezonu solidnie pracuje Connor Hellebuyck. W meczu Winnipeg Jets z New Jersey Devils 4:0 (2:0, 2:0, 0:0) obronił 24 strzały i zaliczył siódme czyste konto w sezonie. 31-letni Amerykanin w  561 spotkaniach zaliczył już 44 shut outy i walnie przyczynił się do 50. zwycięstwa w sezonie. „Odrzutowce” mają 104 pkt i prowadzą w tabeli, ale wyścig o Puchar Prezydenta dla najlepszego zespołu sezonu regularnego nie został rozstrzygnięty. Washington Capitals mają tylko „oczko” straty, a do końca tej części sezonu obu drużynom pozostało siedem potyczek.

Gospodarze zaczęli mecz w piorunującym stylu i już po niespełna dwóch minutach prowadzili 2:0. W 58 sekundzie wynik otworzył Alex Iafallo, a po kolejnych 54 sek. Szwed David Gustafsson uzyskał drugiego gola. W drugiej odsłonie Iafallo (36, w przewadze) podwyższył na 3:0, zaś na 42 sek. przed końcem Mark Scheifele, jak się później okazało, ustalił wynik. To było jego 36. trafienie w tych rozgrywkach, a w przy pierwszym golu zapisał asystę. To był jego 201. mecz w karierze ze zdobyczą punktową, czym wyprzedził Blake'a Wheelera pod względem największej liczby takich spotkań w historii klubu.

Po tej przegranej zespół New Jersey czekała potyczka w St. Paul z Minnesota Wild. Tym razem „Diabły” miały powody do radości, bowiem wygrały 5:2 (2:1, 0:0, 3:1), zdobywając niezwykle cenne punkty. Nico Hischier popisał drugim hat trickiem w sezonie (1, 44 i 55 min). 26-letni Szwajcar ustanowił swój rekord kariery w jednym sezonie, zdobywając 33 gole. Ponadto do bramki trafiali Paul Cotter (6) i Tomas Tatar (57). Jacob Markstron zatrzymał 22 strzały i pokonali go jedynie Marcus Foglino (17) i Ryan Hartman (46). Sheldon Keefe, trener „Diabłów”, nie krył zadowolenia, że zespół po przegranej w Winnipegu szybko odzyskał równowagę. „Diabły” w 75 meczach zgromadziły 86 pkt i zajmują 6. miejsce w Konferencji Wschodniej oraz 3. w Dywizji Metropolitarnej i grę w play offie mają pewne. Podobnie jak Minnesota z 87 pkt, zajmująca 6. lokatę w Konferencji Zachodniej i 4. w Dywizji Centralnej.

Piątek: Winnipeg – New Jersey 4:0, Carolina – Montreal 4:1, Florida – Utah 2:1 i Anaheim – NY Rangers 5:4 oba po dogrywce, Columbus – Vancouver 7:6 po karnych, Chicago – Vegas 3:5

Sobota: Minnesota – New Jersey 2:5, Seattle – Dallas 1:5, Colorado – St. Louis 1:2, San Jose - NY Rangers 1:6, Nashville – Vegas 1:3, Philadelphia – Buffalo 7:4, Tampa Bay – NY Islanders 5:2, Detroit – Boston 2:1, Los Angeles – Toronto 1:3, Edmonton – Calgary 3:2 po dogrywce, Ottawa – Columbus 3:2 

(ws)