Nie będzie medalu
Polki przegrały z Holandią 1:3 w ćwierćfinale mistrzostw Starego Kontynentu.
Natalia Bajor zdobyła jedyny punkt w 1/4 finału. Fot. PZTS
DME W ZADARZE
Ostatni raz medal w drużynowej rywalizacji Polska zdobyła sześć lat temu. W 2019 r. we francuskim Nantes nasz żeński zespół w składzie: Li Qian, Natalia Partyka i Natalia Bajor zdobył brąz. Po udanych występach w grupie - wygrane z Bułgarią i Węgrami po 3:1 - oraz w 1/8 finału (3:2 z Austrią) liczyliśmy, że w chorwackim Zadarze znów staną na podium. W piątek w ćwierćfinale Polki zmierzyły się z Holandią, która lata świetności ma za sobą. Świadczy o tym choćby drużynowy ranking ITTF - Polska jest (była?) w nim 15., a Holandia 48. Rywalki sięgnęły nawet po 41-letnią Li Jie, która ostatni raz w reprezentacji „Pomarańczowych” grała w 2019 r. Nam jest dobrze znana, bo Holenderka chińskiego pochodzenia długo była deblową partnerką reprezentantki Polski, też pochodzącej z Chin, Li Qian. W 2015 r. zdobyły brązowy medal mistrzostw świata, a trzy lat później też brąz w mistrzostwach Europy.
I to właśnie Li Jie przesądziła o wygranej Holenderek, wygrywając dwie gry. Mecz rozpoczął się jednak od wygranej Natalii Bajor, która pokonała wyżej sklasyfikowaną (68.) Britt Eerland, Polka jest w rankingu 93. Wtedy do akcji wkroczyła Li Jie, gromiąc 20-letnią Annę Brzyską 3:0 i oddając w sumie 8 małych punktów. Można się zastanawiać, czy lepiej nie spisałaby się Katarzyna Węgrzyn, ale to już tylko gdybanie. Liczyliśmy, że kolejna gra padnie łupem dobrze spisującej się w Zadarze Zuzanny Wielgos, która zmierzyła się z urodzoną w Chinach, ale nisko sklasyfikowaną (239.) Men Shuohan. Niestety 19-letnia Polka (176. w rankingu ITTF) zagrała bardzo nerwowo, popełniając zbyt wiele błędów, które wykorzystała 25-letnia rywalka. Mecz zakończyła Jie pokonując Bajor, choć to 28-letnia Polka wygrała pierwszego seta. W ten sposób skończyły się nasze medalowe nadzieje. O finał Holenderki zagrają w sobotę z Rumunią.
Na pocieszenie dla naszych drużyn pozostało więc zdobycie w Chorwacji prawa startu w przyszłorocznych mistrzostwach świata w Londynie. Przypomnijmy, że nasz męski zespół w 1/8 finału przegrał z broniącymi mistrzowskiego tytułu Szwedami 1:3.
Ćwierćfinał DME
Polska - Holandia 1:3. Natalia Bajor - Britt Eerland 3:1 (11:4, 8:11, 13:11, 11:6), Anna Brzyska - Li Jie 0:3 (1:11, 5:11, 2:11), Zuzanna Wielgos - Men Shuohan 1:3 (9:11, 11:5, 7:11, 5:11), Bajor – Jie 1:3 (11:5, 4:11, 3:11, 9:11)
(awa)
