Josip Stanisić (z prawej) oszalał po wyrównującym golu w końcówce! Fot. PAP/EPA


Neverkusen nigdy nie przegra

Borussia Dortmund nie przerwała kapitalnej serii Bayeru, tracąc gola w... 97 minucie.


NIEMCY

Przez lata klub z Leverkusen był nazywany pogardliwie „Neverkusen”, w nawiązaniu do wszystkich przegranych przez niego finałów i zmarnowanych okazji na trofea, przede wszystkim z początku XXI wieku. W obecnym sezonie kibice Bayernu mogą z dumą przytaczać to przezwisko, ale w innym kontekście. "Neverkusen" nigdy bowiem nie przegrywa.


Mecz numer 45

Palców w rękach zabraknie temu, kto chciałby zliczyć wszystkie mecze tego sezonu, w którym „Die Werkself” ratowali się przed porażką w ostatnich minutach. W czwartek, kiedy pieczętowali awans do półfinału Ligi Europy, przegrywali długo z West Hamem w Londynie, ale po trafieniu Jeremiego Frimponga w 89 minucie zremisowali 1:1. Wczoraj z kolei w hicie Bundesligi mimo przewagi męczyli się w Dortmundzie. Styl gry Borussii nie sprzyjał widowiskowości spotkania, ale wydawało się, że po serii 44 gier bez przegranej Bayer w końcu polegnie. W 81 minucie prowadzenie BVB dał bowiem mocnym wolejem Niklas Fuellkrug, a graczom Leverkusen zaczęły lekko puszczać nerwy. Doszło do przepychanki, która była na rękę gospodarzom. Nowy mistrz Niemiec jednak nigdy nie odpuszcza. Wypożyczony z Monachium Josip Stanisić w siódmej doliczonej minucie skutecznie główkował po rożnym i podtrzymał rekordową serię do 45 meczów! Piłkarze Borussii byli wściekli i sfrustrowani, a gracze z Leverkusen znowu to zrobili! Ba, krótko po wyrównaniu... mogli nawet strzelić na 2:1. Wszystko udało się, mimo że trener Xabi Alonso dopiero w 83 minucie wprowadził na murawę nominalnych napastników, a w 70 minucie największą gwiazdę – asystującego Floriana Wirtza.


Jednak nie Nagelsmann

Niespodziewanie ze słabym Werderem przegrał w Bremie Stuttgart, oddalając się tym samym od Bayernu na 3 punkty. Monachijczycy bowiem „przejechali” się po Unionie Berlin 5:1, ale nie to było w Niemczech tematem numerem jeden w ich kontekście. Wciąż bowiem nie wiadomo, kto poprowadzi Bawarczyków w nowym sezonie. Główny kandydat Julian Nagelsmann przedłużył kontrakt z reprezentacją Niemiec, a media zaczęły przekrzykiwać się kolejnymi nazwiskami. Chyba nikt tak naprawdę nie wie, co siedzi w głowach monachijskich działaczy.

Piotr Tubacki


Borussia Dortmund – Bayer Leverkusen 1:1 (0:0)

1:0 – Fuellkrug (81), 1:1 – Stanisić (90+7)

DORTMUND: Kobel – Ryerson, Hummels, Schlotterbeck, Maatsen (46. Wolf) – Sancho (70. Reus), Sabitzer, Can (70. Nmecha), Brandt (83. Oezcan), Bynoe-Gittens (83. Duranville) – Fuellkrug

LEVERKUSEN: Hradecky – Tapsoba, Tah, Hincapie (83. Boniface) – Stanisić, Xhaka, Andrich, Grimaldo – Frimpong, Tella (70. Wirtz), Hofmann (83. Schick)


Eintracht Frankfurt – Augsburg 3:1 (0:1)

0:1 – Vargas (13), 1:1 – Chaibi (55), 2:1 – Ekitike (61), 3:1 – Marmoush (90+5)

Kolonia – Darmstadt 0:2 (0:0)

0:1 – Klarer (57), 0:2 – Wilhelmsson (90)

Wolfsburg – Bochum 1:0 (1:0)

1:0 – Wind (43)

Hoffenheim – Borussia Moenchengladbach 4:3 (1:1)

1:0 – Weghorst (36), 1:1 – Hack (39), 2:1 – Proemel (58), 3:1 – Kabak (66), 3:2 – Hack (78), 3:3 – Hack (89), 4:3 – Stach (90+1)

Heidenheim – RB Lipsk 1:2 (0:1)

0:1 – Sesko (42), 1:1 – Dovedan (69), 1:2 – Openda (85)

Union Berlin – Bayern Monachium 1:5 (0:2)

0:1 – Goretzka (29), 0:2 – Kane (45+1), 0:3 – Mueller (53), 0:4 – Tel (61), 0:5 – Mueller (66), 1:5 – Vertessen (90)

Werder Brema – Stuttgart 2:1 (1:0)

1:0 – Ducksch (28), 2:0 – Ducksch (49), 2:1 – Undav (71)

Mecz Freiburg – Mainz zakończony po zamknięciu.


1-4 – LM, 5-6 – LE, 7 – LK, 16 – baraż, 17-18 – spadek


Strzelcy

33 – Kane (Bayern),

25 – Guirassy (Stuttgart),

23 – Openda (Lipsk)


PROGRAM 31. KOLEJKI

26.04: Bochum – Hoffenheim (20.30);

27.04: Lipsk – Dortmund, Bayern – Eintracht, Freiburg – Wolfsburg, Augsburg – Werder (wszystkie 15.30), Leverkusen – Stuttgart (18.30);

28.04: Gladbach – Union (15.30), Mainz – Kolonia (17.30), Darmstadt – Heidenheim (19.30)


2. BUNDESLIGA

Norymberga – Paderborn 0:2 (0:1): Grimaldi (10), Musliu (61)

Elversberg – Schalke 1:1 (1:0): Joncour (18) – Topp (58)

Osnabrueck – Eintracht Brunszwik 0:3 (0:2): Donkor (8), Philippe (40), Gomez (59)

Kaiserslautern – Wehen Wiesbaden 1:1 (1:0): Kaloc (30) – Prtajin (74)

Fortuna Duesseldorf – Greuther Fuerth 1:0 (0:0): Vermeij (69)

HSV – Holstein Kiel 0:1 (0:0): Rothe (59)

Hansa Rostock – Magdeburg 0:2 (0:2): Schuler (18), Heber (40)

Karlsruhe – Hertha Berlin 3:2 (2:1): Thiede (16), Matanović (45), Wanitzek (77) – Tabaković (23, 87)

Hannover – St. Pauli 1:2 (1:1): Gindorf (45) – Afolayan (41), Eggestein (65)


1-2 – awans, 3 – baraże o awans, 16 – baraże o utrzymanie, 17-18 – spadek


POLACY W NIEMCZECH

Bundesliga

Robert GUMNY (Augsburg) poza kadrą (kontuzja)

Jakub KAMIŃSKI (Wolfsburg) od 75 min

Dawid KOWNACKI (Werder) od 83 min

2. Bundesliga

Adam DŹWIGAŁA (St. Pauli) od 77 min

Dennis JASTRZEMBSKI (Fortuna) do 60 min

Marcin KAMIŃSKI (Schalke) 90 min

Michał KAROWNIK (Hertha) 90 min

Damian MICHALSKI (Greuther) od 87 min

Karol NIEMCZYCKI (Fortuna) ławka

Łukasz PORĘBA (HSV) poza kadrą

Tymoteusz PUCHACZ (Kaiserslautern) 90 min