Sport

NBA

Play off

PLAY OFF BEZ PHOENIX


NBA

Jest pierwsza drużyna, która wywalczyła awans do półfinałów konferencji. Minnesota zmiotła z parkietu Phoenix Suns w czterech meczach. Ostatnie spotkanie w Footprint Center w Teksasie goście wygrali 6 punktami. Anthony Edwards zdobył ich 40 i 9 miał zbiórek, a Karl-Anthony Towns dodał 28 „oczek" i 10 zebranych piłek. To wystarczyło, by efektownie zakończyć serię. Goście kończyli mecz bez swojego trenera. Chris Finch po zderzeniu z rozpędzonym Mikiem Conleyem potrzebował pomocy medycznej. Szkoleniowiec ma naderwane jedno ze ścięgien w kolanie.

W zespole gospodarzy dwóch graczy spisało się znakomicie - Devin Booker (49 pkt, 5 zbiórek, 6 asyst) oraz Kevin Durant (33 pkt, 9 zbiórek, 5 asyst), ale reszta zawiodła. W niedzielę skomplikowała się sytuacja dwóch innych zespołów - Milwaukee Bucks oraz Philadelphia 76ers od odpadnięcia dzieli już tylko jedna porażka. W wygranym spotkaniu New York z Philadelphią historyczny wynik zanotował Jalen Brunson - ustrzelił aż 47 pkt, a do tej pory żaden gracz Knicks nie zdobył tylu punktów w fazie play off.

Philadelphia - New York 92:97 (1-3), Dallas - LA Clippers 111:116 (2-2), Indiana - Milwaukee 126:113 (3-1), Phoenix - Minnesota 116:122 (0-4)

(pp)