NASI ZA GRANICĄ

◼ Łukasik w szóstce

Martyna Łukasik latem zamieniła Imoco Volley Conegliano na Galatasaray Stambuł. Jak pokazał mecz z Ilbank Ankara, był to dobry ruch. Reprezentacyjna przyjmująca była najlepsza na parkiecie, a jej drużyna wygrała 3:0 (25:12, 25:16, 25:16). Zdobyła 14 punktów, mając 48-procentową skuteczność. Słabiej wypadła w przyjęciu zagrywki, bo robiła to z zaledwie 17-procentową dokładnością.

W Ilbanku zaprezentowała się Zuzanna Górecka, ale niczym wielkim się nie wyróżniła. Mecz zakończyła z dorobkiem dziewięciu „oczek”. 

◼ Urodzinowe wyróżnienie

Debiut w lidze brazylijskiej ma za sobą Julia Nowicka. I był on bardzo udany. Nasza rozgrywająca, która występuje w Gerdau/Minas, w starciu z  Batavo Mackenzie (3:1) została najlepszą zawodniczką spotkania. Satysfakcja była podwójna, bo w dniu meczu obchodziła 27. urodziny.  

„Na początku sezonu jasne jest, że Julia Nowicka, rozgrywająca Gerdau Minas, była najlepszym nabytkiem drużyny z Minas Gerais na sezon 25/26. Oprócz agresywnej gry, Polka bardzo równomiernie dystrybuuje piłki” – podsumował jej występ portal Volei Brasil. 

◼ Zwycięski początek

Sir Susa Piacenza z Kamilem Semeniukiem w składzie zainaugurowała nowy sezon Serie A. W pierwszym meczu zmierzyła się z Vero Volley Monza. Po wyrównanej grze wygrała 3:1 (22:25, 25:16, 25:23, 25:18). Przyjmujący reprezentacji Polski zaczął spotkanie w kwadracie dla rezerwowych i na parkiet wchodził tylko na zmiany. Zdobył cztery punkty, dwa atakiem oraz po jednym blokiem i zagrywką. Miał 50 procent skuteczności w ataku oraz 33 dokładności w odbiorze serwisu przeciwników. 

◼ Pierwsze trofeum

Tomasz Fornal udanie rozpoczął swoją przygodę z ligą turecką. W swoim pierwszym oficjalnym meczu poprowadził Ziraat Bankasi Ankara do pierwszego trofeum. W starciu o Superpuchar Turcji jego drużyna pokonała Fenerbahce Stambuł, w którym występuje Fabian Drzyzga, 3:1 (19:25,  25;22, 25:18, 25:17). Reprezentacyjny przyjmujący wywalczył 13 punktów, atakując z 40-procentową skutecznością. Mocno więc wsparł bohatera numer 1 Nimira Abdel-Aziza. Znakomity holenderski atakujący dla zwycięzców wywalczył aż 34 punkty.

(mic)