Drugim zwycięstwem z rzędu tarnogórzanie zrobili solidny krok w kierunku utrzymania. Fot. Facebook/Gwarek Tarnowskie Góry


Musieli, więc wygrali

Tarnogórzanie w 100 procentach wykonali swój plan, odskakując strefie spadkowej na 7 punktów.

 

Zwycięstwo z „czerwoną latarnią” dla podopiecznych trenera Bartłomieja Cymerysa było koniecznością. Wykorzystując atut bocznego boiska stadionu przy ul. Wojska Polskiego gospodarze od początku narzucili rywalom swój styl gry i wydawało się, że rozwiązanie worka z bramkami będzie jedynie kwestią czasu. W I połowie gratulacje odbierał jednak tylko Jakub Kaczmarek, który do siatki rywali trafił w drugim meczu z rzędu.

Po zmianie stron scenariusz nie uległ zmianie, a o zwycięstwie gospodarzy przesądziło ostatnie 6 minut pierwszego kwadransa. Najpierw swojego 5. gola w sezonie strzelił Alan Lubaski, a kilka chwil później 2. trafienie w tym spotkaniu dołożył Kaczmarek. Podłamany beniaminek w krótkim okresie otrzymałby jeszcze jeden cios, gdyby w 59 min Lubaski, były gracz rezerw Górnika Zabrze, zamienił na bramkę rzut karny. Wynik pod koniec spotkania ustalił Michał Flak i w Tarnowskich Górach mogli głębiej odetchnąć.

- W końcu efekt naszej ciężkiej pracy na treningach przełożył się na mecz. Trzy punkty bardzo cieszą, tym bardziej że nasza przewaga od początku spotkania została udokumentowana kolejnymi trafieniami - stwierdził Jakub Kaczmarek, który dwa tygodnie wcześniej na tym samym boisku wraz z kolegami z drużyny przyjął 4 „gongi” od Ślęzy Wrocław, odrabiając zaległości z rundy jesiennej.

Drużyna ze Starowic Dolnych zanotowała 12. porażkę w sezonie i takimi meczami jak ten sobotni z pewnością oddaliła się od III ligi w przyszłym sezonie. - Gospodarze zdominowali nas od początku spotkania, a po objęciu prowadzenia poszli za ciosem. Wygrali zasłużenie - skomentował krótko bramkarz przyjezdnych Piotr Kowalczyk, który po raz drugi w tych rozgrywkach 4-krotnie wyciągał piłkę z bramki.


Gwarek Tarnowskie Góry - LZS Starowice Dolne 4:0 (1:0)

1:0 - Kaczmarek, 25 min, 2:0 - Lubaski, 55 min, 3:0 - Kaczmarek, 61 min, 4:0 - Michał Flak, 82 min

GWAREK: Kukulski - Będzieszak, Załucki, Letkiewicz - Joachim, Lazar (75. Borycka), Dąbrowski, Bąk (68. Michał Flak) - Rakowiecki (75. Piontek), Lubaski (68. Czuban), Kaczmarek (62. Rogala). Trener Bartłomiej CYMERYS.

STAROWICE DOLNE: P. Kowalczyk - K. Kowalczyk, Zozulia (46. Rakowski), Jasiński - Czajkowski, Trochanowski (65. Skopenko), Skowron (57. Roguła) - Konstanty (46. Rudnik), Setla (65. Nowosielski), Moloczko. Trener Jakub REIL.

Sędziował Jakub Chrzanowski (Nysa).[Widzów 150.

Żółte kartki: Joachim, Bąk, Kaczmarek, Czuban - P. Kowalczyk, Jasiński, Trochanowski, Skopenko.

 

Mateusz Skutnik