Sport

Mocne wejście snajpera

Emmanuel Agbor to trzeci obcokrajowiec w historii Zagłębia Sosnowiec, który w debiucie zdobył bramkę.

Fani Zagłębia liczą na kolejne gole Emmanuela Agbora. Fot. Mateusz Sobczak/PressFocus


Wypożyczony z Miedzi Legnica 21-latek z Kamerunu lepszego początku w nowym klubie nie mógł sobie wymarzyć. Przeciwko Olimpii Grudziądz Emmanuel Agbor nie zagrał z przyczyn formalnych, a w meczu z Rekordem Bielsko-Biała wszedł przy stanie 1:1 i w końcówce zapewnił Zagłębiu drugą z rzędu wygraną. Tym samym został trzecim obcokrajowcem w historii klubu z Sosnowca, który w debiucie wpisał się na listę strzelców. Wcześniej dokonali tego Brazylijczyk Alex Tanque (1:1 z Arką Gdynia w sezonie 2021/22) oraz Słowak Marek Fabry (2:1 z Resovią w sezonie 2022/23)

I właśnie klub z Podkarpacia będzie w niedzielę (19.35) kolejnym rywalem Zagłębia. Sosnowiczanie, którzy w fatalnym stylu spadli z 1. ligi, w nowy sezon weszli dwoma wygranymi, choć o komplet punktów w Bielsku-Białej musieli walczyć do ostatnich minut. W niedzielę u siebie zespół Marka Saganowskiego planuje zrobić wszystko, by podtrzymać zwycięską passę, choć wie, że łatwo nie będzie. - W 2. lidze nie ma łatwych spotkań, więc musimy mieć swój styl, założenia i tak realizować zadania, by rozgrywać te mecze na własnych zasadach. Wszyscy ciężko pracowaliśmy ostatnie 3 punkty, które bardzo cieszą, ale wiemy, jak wiele jeszcze przed nami. Cieszy też to, że na każdej pozycji mamy zawodników dających jakość - mówi przed starciem ze spadkowiczem rutynowany napastnik, który w obu meczach wpisał się na listę strzelców.

(KP)