Sport

Mistrz dominuje

Po wygranej z torunianami Motor Lublin umocnił się na szczycie tabeli.

Dwóch lublinian na prowadzeniu - taki obraz był w pięciu biegach. Fot. Wojciech Szubartowski/PressFocus

PGE EKSTRALIGA

Do mistrzów Polski z Lublina zawitał zespół z Torunia. Wydawało się, że spotkanie będzie bardzo wyrównane, bo w ekipie gości znajdują się zawodnicy, którzy potrafią ścigać się na najwyższym poziomie. Patryk Dudek, Robert Lambert, Mikkel Michelsen i Emil Sajfutdinow to żużlowcy, którzy mają wszelkie możliwości do tego, żeby postawić się faworytom z Lubelszczyzny. Motor u siebie jest jednak bardzo silny. I udowodnił to w niedzielę nie po raz pierwszy. Właściwie po piątym biegu spotkanie było zamknięte, bo gospodarze prowadzili 10 punktami. Nie ma sensu wyróżnianie poszczególnych zawodników Motoru, bo po prostu każdy z nich był szybki. Z kolei torunianie zmagali się z problemami. Szczególnie widoczne były one u Michelsena. Duńczyk po trzech seriach nie zdobył choćby punktu. Najprawdopodobniej zawodził sprzęt, bo w czwartej serii nagle odnalazł prędkość i dojechał do mety na pierwszym miejscu, jakby w końcu spasował się ustawieniami z torem. Na odrabianie strat było już jednak za późno, bo do końca meczu pozostały tylko cztery wyścigi, a Motor wygrywał 41:25.

Spotkanie odbyło się w trybie przyśpieszonym. Przed meczem zawodnicy nie wyjechali na standardową prezentację, a od razu rozpoczęli zmagania. Takie były zarządzenia sędziego, który obawiał się, że nad stadionem mogą pojawić się ciemny chmury. Dlatego też do ósmego biegu sędzia zarządził tylko jedną przerwę na równanie toru, żeby zaoszczędzić czas (zwyczajowo po siódmym biegu odbywa się druga przerwa). Zasady ekstraligi są jasne – jeśli w meczu odbędzie się osiem wyścigów, wynik jest zaliczany. Mimo tego, że maszyna startowa nie chciała współpracować i dwukrotnie przestawała działać, spokojnie odjechano osiem biegów bez opadów. Co więcej, spotkanie zostało dokończone, tradycyjnie odjechano 15 biegów bez przeszkód.

Najważniejsze dla losów tego sezonu było jednak to, że spotkanie zakończyło się wynikiem 55:35. W ostatnim biegu dnia Bartosz Zmarzlik i Jack Holder z ogromną przewagą dojechali do mety przed Dudkiem i Lambertem, którzy przecież są medalistami indywidualnych mistrzostw świata. Skoro oni nie są w stanie rywalizować na wyrównanym poziomie z liderami Motoru, to grono zawodników, którzy mogą się im postawić, zmniejsza się niemal do zera. Wszystko wskazuje więc na to, że choć przed nami faza play off i spora część sezonu zasadniczego, to do myśli o tym, że Motor znów będzie mistrzem, możemy się powoli przyzwyczajać.

◼  Orlen Oil Motor Lublin – PRES Grupa Deweloperska Toruń 55:35

LUBLIN: Kubera 7+1 (1*, 3, 3, 0, 0), Lindgren 9+3 (2*, 2*, 2*, 1, 2), J. Holder 10+2 (2, 2*, 1, 3, 2*), Cierniak 8 (0, 3, 3, 2), Zmarzlik 13 (3, 2, 2, 3, 3), Przyjemski 7 (3, 3, 1), Jaworski 1 (1, 0, 0), Bańbor ns.

TORUŃ: Dudek 9 (3, 1, 3, 0, 1, 1), Lambert 7+1 (1*, 3, 1, 2, 0), Kvech 1 (0, 1, -, 0), Michelsen 6 (0,0, u, 3, 3), Sajfutdinow 8 (2, 1, 2, 2, 1), Kawczyński 4+1 (2, 1, 0, 1*), Lewandowski 0 (0, 0, -), Duchiński ns.


◼  Bayersystem GKM Grudziądz – Gezet Stal Gorzów 58:32

GRUDZIĄDZ: Fricke 6 (1, 3, 0, 2), Lidsey 10+2 (3, 1, 3, 2*, 1*), Miśkowiak 14 (3, 3, 3, 2, 3), Tarasienko 8+3 (1, 2*, 2*, 1*, 2), Jepsen Jensen 12 (3, 3, 2, 3, 1), Łobodziński 3+1 (2*, 1, 0), Małkiewicz 5+1 (3, 1, 1*), Przanowski ns.

GORZÓW: Lebiediew 8+1 (2, 0, 2, 1*, 0, 3), Thomsen 7 (2, 0, 2, 3, 0, 0), O. Fajfer 3 (0, 1, 1, 0, 1), Vaculik 12 (2, 0, 2, 3, 3, 2), Szlegiel ns., Paluch 2 (1, 0, 0, 1, 0), Krok 0 (0, -, 0), Chatłas ns.

          

1. Lublin

6

12

+104

2. Toruń

7

9

+30

3. Wrocław

6

8

+54

4. Grudziądz

7

8

+36

5. Zielona Góra

7

6

-60

6. Częstochowa

6

4

0

7. Gorzów

6

3

-70

8 Rybnik

7

2

-94

 

Metalkas 2. Ekstraliga

◼  Texom Stal Rzeszów – Unia Leszno 39:51

◼  H. Skrzydlewski Orzeł Łódź – Cellfast Wilki Krosno 41:46

1. Leszno (s)

6

10

+81

2. Bydgoszcz

5

8

+56

3. Krosno

5

8

+21

4. Rzeszów

6

7

-2

5. Poznań

5

3

-46

6. Ostrów

4

2

+8

7. Łódź

6

2

-57

8. Tarnów (b)

3

0

-61

 

Krajowa Liga Żużlowa

◼  Trans MF Landshut Devils – OK Kolejarz Opole 47:43
◼  Pronergy Polonia Piła – Wybrzeże Gdańsk 25:29
◼  Ultrapur Start Gniezno – Speedway Kraków 57:32
 

1. Gniezno

6

10

+49

2. Gdańsk (s)

6

10

+66

3. Piła

5

6

+14

4. Kraków (b)

5

4

-69

5. Daugavpils

5

4

-20

6. Opole

5

2

-1

7. Landshut

6

2

-40

Kacper Janoszka