Sport

Misja niemożliwa

LIGA MISTRZYŃ

Gwiazda Twente, Jill Roord (z lewej), była dla katowiczanek bezlitosna. Fot. SPP/SIPA USA / Press Focus

Po tym, jak w zeszłym tygodniu zawodniczki GKS-u Katowice przegrały u siebie z Twente 0:4, jechały do Holandii na rewanż z zadaniem wręcz niemożliwym do wykonania. Jeśli podopieczne Karoliny Koch myślały o tym, żeby awansować do Ligi Mistrzyń, musiały odrobić ogromną stratę. Z trudem przychodziło jednak wyobrażenie sobie scenariusza, w którym nagle GieKSa odwraca losy dwumeczu. Twente od katowiczanek dzielą lata gry na najwyższym poziomie. Poza tym górnośląski zespół był poważnie osłabiony po tym jak więzadła krzyżowe zerwała Klaudia Słowińska. Ponadto gotowa do gry nie była też bramkarka Kinga Seweryn, która tydzień temu nabawiła się drobnego urazu barku.

W rewanżu Holenderki już w pierwszej połowie zamknęły mecz. W Katowicach na dobre rozwiązały worek z bramkami dopiero po zmianie stron, a u siebie do końca pierwszej połowy wygrywały 3:0. Świetnie radziła sobie fantastyczna Jill Roord, która jeszcze w poprzednim sezonie grała w Manchesterze City – wczoraj ustrzeliła dublet. Mimo tego przyjezdne z Górnego Śląska nie poddały się i zdobyły honorową bramkę – po faulu na Aleksandrze Nieciąg gola z rzutu karnego zdobyła Patricia Hmirova. Ostatnie słowo należało jednak do Twente, gdy Sophie te Brake oddała atomowy strzał z dystansu.

GieKSa odpadła i w tym sezonie będzie grać w Pucharze Europy, rozpoczynając zmagania od 1/16 finału.


◼  Twente – GKS Katowice 4:1 (3:0). W pierwszym meczu 4:0. Awans Twente

1:0 – Roord (14), 2:0 – van Ginnkel (21), 3:0 – Roord (43), 3:1 – Hmirova (63, karny), 4:1 – te Brake (90+3)

TWENTE: Lemey – Vliek, Carleer, Knol, Tuin (46. van der Vegt) – van Ginkel (46. te Brake), Roord (90+1. Gelevert), Groenewegen – Oude Elberink, Ravensbergen (59. Ivens), Proost (80. Andradottir). Trenerka Corina DEKKER.

GKS: Macała – Grzegorczyk, Zawadzka, Nowak – Włodarczyk, Kalaberova (46. Jaszek), Kozarzewska (46. Brzęczek), Cyraniak (90+2. Malesa) – Maciążka, Nieciąg (69. Vuskane), Hmirova. Trenerka Karolina KOCH.

Sędziowała Tess Olofsson (Szwecja). Widzów 623. Żółte kartki: Groenewegen, Lemey.

(kaj)