Luka Zahović
POSTAĆ KOLEJKI
Mało kto spodziewał się, że letni nabytek Górnika, Luka Zahović, tak wkomponuje się w zespół. Doskonale znany z ligowych boisk w naszym kraju zawodnik w ostatnim czasie nie miał dobrej passy. Słoweniec występuje w naszej ekstraklasie już od 4 lat. W swoim kraju dwa razy był królem strzelców ligowych rozgrywek. W 2018 i w 2019 r. zdobywał dla NK Maribor po 18 bramek. Strzelanie ma we krwi - jego ojcem jest jeden z najlepszych piłkarzy w historii słoweńskiego futbolu - Zlatko. Senior Zahović w reprezentacji swojego kraju wystąpił 80 razy i zdobył 35 goli, co do dziś jest niepobitym rekordem. Grał na Euro 2000, będąc przez kilka sezonów czołowym strzelcem FC Porto.
Synowi daleko do tych osiągnięć, ale grać i strzelać potrafi. Na polskich boiskach najlepszy był dla niego sezon 2021/22, kiedy dla Pogoni w ekstraklasie strzelił 11 bramek. Kolejne lata były słabsze, a w poprzednich rozgrywkach Jens Gustafsson rzadko korzystał z jego usług. Luka zdobył jednego gola i mimo ważnego kontraktu szczecinianie bez żalu się go pozbyli.
W Zabrzu na początku pobytu 28-letni napastnik pozytywnie zaskakuje. Nie będąc nawet podstawowym zawodnikiem, zapewnia „górnikom” ważne punkty. Najpierw zdobył bramkę zaraz po wejściu na boisko w meczu z Pogonią w spotkaniu trzeciej kolejki. Natomiast w minionej kolejce trafił na 1:1 w starciu z Radomiakiem. Gol otworzył drogę do wygranej. A przecież w bieżącym sezonie na ligowych boiskach spędził ledwie 155 minut! Już teraz zasługuje na miano super rezerwowego.
(zich)