Sport

Licytacja na nagrody

Diamentowa Liga ogłosiła podniesienie puli nagród o 30 procent, ale na świecie rośnie jej konkurencja.

Za rekord świata w Chorzowie zapewne też zapłacą więcej. Fot. Grzegorz Krajewski/PressFocus

Od przyszłego roku i 16. edycji pula nagród Diamentowej Ligi będzie najwyższa w historii - poinformowali organizatorzy tego prestiżowego cyklu mityngów. Zawodnicy wzbogacą się łącznie o 9,24 mln dolarów, czyli o około 30 procent więcej niż w latach 2021-24. Kwota wypłacana w ostatnich czterech sezonach była najwyższa w sięgającej 2010 roku historii cyklu.

W przyszłym sezonie pula nagród pierwszych 14 mityngów wyniesie 500 tysięcy dolarów - od 30 do 50 tys. na konkurencję. Na finałowe zawody dla uczestników przewidziano 2,24 mln dolarów - między 60 a 100 tys. na konkurencję. Jak zawsze pula nagród jest równa dla płci, a stawki dla zawodników i zawodniczek są jednakowe.

Stabilność na lata

Od 2010 r. Diamentowa Liga zainwestowała 270 milionów dolarów, w tym 180 milionów w opłaty promocyjne i nagrody pieniężne dla sportowców.

- Wanda Diamond League nadal zobowiązuje się do większego nagradzania sportowców, jednocześnie zapewniając długoterminową stabilność serii przez wiele kolejnych lat - powiedział Petr Stastny, dyrektor generalny Diamond League AG. - W ciągle zmieniającym się świecie sportu, mediów i rozrywki zawsze byliśmy na czele innowacji w sporcie lekkoatletycznym. Oferując łącznie 32 konkurencje w każdym sezonie, zapewniamy najlepszym sportowcom świata możliwość rywalizacji na najwyższym możliwym poziomie. Udział w nich zawodników ze 100 krajów pozwala na oglądanie transmisji przez widzów ze 150 krajów i terytoriów, co sprawia, że ​​nasza seria jest prawdziwie uniwersalną i globalną ligą – dodał.

Finał Diamentowej Ligi w 2025 roku odbędzie się w dniach 27-28 sierpnia w Zurychu. Jeden z mityngów – 14 sierpnia – po raz czwarty w historii zaplanowano w Chorzowie. W tym roku Memoriał Kamili Skolimowskiej został najlepszym mityngiem na świecie, wyprzedzając m.in. inne zawody diamentowego cyklu w Brukseli, Zurychu czy Eugene.

Gwiazdor ma pomysł

Diamentowa Liga od przyszłego roku będzie miała konkurencję. Nowy cykl mityngów - Grand Slam Track - ogłosił niedawno legendarny amerykański sprinter Michael Johnson. Seria ma wystartować w kwietniu 2025 roku w USA. Pula nagród dla zawodników ma opiewać na ok. 12,5 milionów dolarów.

W całym sezonie zaplanowano cztery trzydniowe mityngi, z czego gospodarzem dwóch będą miasta w USA, m.in. Los Angeles. Program będzie opierał się wyłącznie na konkurencjach biegowych, a do startów zaproszonych będzie 96 zawodników, z czego 48 będzie tzw. stałymi uczestnikami. Pierwszą potwierdzoną gwiazdą cyklu została amerykańska biegaczka Sydney McLaughlin-Levrone, rekordzistka świata na 400 m ppł., która w tym roku nie startowała w diamentowym cyklu (poza „towarzyskim” występem w finale w Brukseli).

60 tysięcy za jeden start!

A już 26 września, w Nowym Jorku odbędzie się mityng „ATHLOS”, w którego programie są jedynie kobiece konkurencje biegowe od 100 do 1500 m, ale z udziałem jednak największych. Wystąpią m.in. Faith Kipyegon, Marileidy Paulino, Gabby Thomas, Masai Russell, Mary Moraa, Jasmine Camacho-Quinn, Lieke Klaver, Kendra Harrison, Marie Josée Ta Lou-Smith, Gudaf Tsegay czy Salwa Eid Naser. W każdej konkurencji pula nagród wynosi 110 tys. dolarów, a zwyciężczynie zgarną po 60 tysięcy!

Tomasz Mucha