Kenny Atkinson był asystentem w Golden State Warriors, a teraz samodzielnie poprowadzi Cleveland Cavaliers. Fot. Chris Nicoll-USA TODAY Sports/SIPA USA/PressFocus


Lakers i Cavaliers zmienili trenerów

Sezon ledwie się zakończył, a kluby przystąpiły do ważnych ruchów kadrowych.


NBA

Monty Williams nie jest już trenerem Detroit. Został zwolniony ledwie rok po podpisaniu kontraktu, który miał obowiązywać... sześć lat! W zakończonych rozgrywkach Pistons mieli najgorszy bilans w całej lidze - wygrali tylko 14 z 82 meczów. - Takie decyzje są bardzo trudne. Chcę bardzo podziękować Monte Williamsowi za ciężką pracę i poświęcenie - oznajmił Tom Gores, właściciel klubu.

W minionym sezonie „Tłoki” przegrały 28 razy z rzędu, ustanawiając niechlubny rekord; wcześniej należał on do Cleveland Cavaliers. W 2023 roku zaliczyli kolejny kiepski wynik - tylko 10 wygranych w roku kalendarzowym. W historii NBA żaden zespół nie grał tak źle.

Detroit w zakończonym sezonie mieli trzeci najmłodszy zespół ligi, zyskali też 5 numer w nadchodzącym drafcie. Obecnie klub szuka trenera i jak najszybciej chce zapełnić wakat. Jako kandydatów media wymieniają m.in.: Chrisa Quinna, Micaha Noriego, Johnniego Bryanta, Kenny'ego Atkinsona i Jamesa Borrego.

Duża zmiana nastąpiła w Los Angeles Lakers. Nowym trenerem został JJ Redick. Umowa ma obowiązywać przez 4 lata. Blisko 40-letni Redick przez 15 lat grał w NBA, broniąc barw Orlando Magic, Milwaukee Bucks, LA Clippers, Philadelphia 76ers, New Orleans Pelicans i Dallas Mavericks. Ostatnio był komentatorem i analitykiem w stacji ESPN. Redick pozostaje w dobrych relacjach z gwiazdą Lakers LeBronem Jamesem, z którym prowadzi podcast poświęcony koszykówce. Redick zastąpił Darvina Hama. Został on zwolniony kilka tygodni wcześniej, zaraz po tym jak zespół odpadł z play offu. Nieoficjalnie mówi się, że jednym z asystentów Redicka będzie Sam Cassell, który dotychczas pracował w Boston Celtics. - To koszykarski geniusz. Myślę, że będzie świetnym trenerem. Nie mogę się doczekać, by z nim pracować - powiedział Austin Reaves, 26-letni obrońca Lakers.

„W tej sprawie jestem ostrożnym optymistą. Liczę, że taka decyzja może być korzystna zarówno dla Lakers, jak i dla JJ Redicka” - napisał legendarny Magic Johnson w mediach społecznościowych. „Lubiłem go oglądać na parkiecie. Świetnie rzuca za 3 punkty, ma wysokie koszykarskie IQ, pasję do gry oraz wytrzymałość psychiczną i fizyczną. Jeśli uda mu się wnieść do Lakers swój profesjonalizm, to może wiele osiągnąć. Jestem ciekawy czy jego przeistoczenie z gwiazdy koszykówki w głównego trenera potoczy się jak u Steve'a Kerra, Jasona Kidda czy Doca Riversa, którzy zostali szkoleniowcm, ale sukcesu nie odnieśli... ”

Cleveland Cavaliers nie zwlekają i też podjęli decyzję o zatrudnieniu nowego trenera. Ma nim być Kenny Atkinson, były asystent z Golden State Warriors. Obie strony pracują jeszcze nad szczegółami kontraktu. Atkinson przebywa w Paryżu, gdyż jest asystentem trenera reprezentacji Francji. Dotychczasowy szkoleniowiec Cavaliers J.B. Bickerstaff został zwolniony w poprzednim miesiącu, mimo że drużyna pod jego okiem dokonywała ciągłego postępu i w dwóch kolejnych sezonach docierała do play offu.

Tymczasem Chicago Bulls zdecydowali o przebudowie składu. Alexa Caruso oddały do Oklahoma City Thunder, przyjmując w jego miejsce Josha Giddeya. Oba kluby wydają się bardzo zadowolone z tej wymiany. Jako pierwszy o tym transferze poinformował Adrian Wojnarowski z ESPN. 30-letni Caruso grał w Chicago przez trzy sezony. To doświadczony rozgrywający, który ma w dorobku tytuł mistrzowski (2020, LA Lakers). Z kolei 22-letni Giddey (203 cm) jest reprezentantem Australii, a w minionym sezonie NBA notował średnio 12,3 pkt, 6,4 zbiórki i 4,8 asysty.

(pp)