Kuźnia dobrych trenerów

SPORTY ZIMOWE

W Katowicach w sali Senatu Akademii Wychowania Fizycznego odbyła się konferencja prasowa, podczas której rektor tej uczelni i prezes Polskiego Związku Narciarskiego poinformowali o podpisaniu listu intencyjnego o wzajemnej współpracy. Jej celem ma być nowoczesny i wszechstronny proces szkolenia trenerów sportów zimowych, od biegów narciarskich poprzez skoki do snowboardu. - Dużą krzywdą było uwolnienie tego zawodu. Dziś w zasadzie każdy może być trenerem. Nie jest wymagany jakikolwiek „papier”. Bardzo często zawodnicy kończący karierę, chcący pracować jako trenerzy, nie chodzą na żadne szkolenia. My dwa lata temu wprowadziliśmy przymus, by odnowić licencję PZN trzeba zaliczyć w trakcie roku określoną liczbę godzin kursów. Na początku spotkało się to z dużą krytyką, ale też i dużym zainteresowaniem również. Chcemy ruszyć z kopyta z kształceniem trenerów. Do tego zawsze najlepsza jest uczelnia. A katowicka AWF zawsze była blisko sportów zimowych, studiuje na niej wielu wybitnych sportowców. Ta uczelnia ma też odpowiednie zaplecze naukowe, dlatego cieszę się z podpisania tej umowy - powiedział Adam Małysz.

W imieniu katowickiej AWF list intencyjny podpisał prof. dr hab. nauk medycznych Andrzej Małecki, który wyraził zadowolenie z tego, że kierowana przez niego uczelnia ma tak dobrą opinię i została wybrana przez PZN. - Ta współpraca będzie korzystna dla obu stron. Dla AWF będzie to też znakomita okazja prowadzenia kompleksowych badań - dodał.

Uczestniczący w konferencji prof. Adam Zając, prorektor AWF Katowice ds. sportu i prezes AZS AWF Katowice wyraził zadowolenie z podpisania listu intencyjnego. - To zaszczyt, że mogliśmy gościć tak wspaniałego sportowca na naszej uczelni, bo chyba wszyscy ściskaliśmy za niego kciuki na skoczni. Cieszy nas, że prezes Adam Małysz widzi potrzebę odpowiedniego kształcenia trenerów narciarskich i chce w tej sprawie współpracować z naszą uczelnią. Jestem pewny, że będą z tego dobre owoce.

(a)