KRÓTKA PIŁKA

◼ Piątek wciąż w formie ◼ Kostorz wrócił do gry ◼ Polacy ze zwycięstwami

TURCJA

◼ Piątek wciąż w formie

Krzysztof Piątek nadal imponuje bardzo dobrą formą strzelecką. Polski napastnik strzelił 2 gole i zaliczył asystę w ostatnim spotkaniu tureckiej Super Ligi. Jego Basaksehir przegrał jednak 4:5 z Alanyasporem po bardzo emocjonującym spotkaniu. Dla 29-latka to 15. gol w lidze. Tym samym przewodzi on w klasyfikacji strzelców, wyprzedzając o 2 trafienia Simona Banzę z Trabzonsporu oraz o 3 gole Victora Osimhena z Galatasaray. Polak, licząc wszystkie rozgrywki, strzelił w tym sezonie już 25 goli w 32 spotkaniach!

HOLANDIA

◼ Kostorz wrócił do gry

Kacper Kostorz powoli wraca po kontuzji, ale już pokazał się z dobrej strony. Jego drużyna, NAC Breda, przegrała co prawda na wyjeździe z liderem, PSV, 2:3, ale Polak zmienił w końcówce spotkania Islandczyka Eliasa Mara Omarssona i strzelił gola! Tym samym zmniejszył rozmiary porażki. Od końcówki listopada 25-letni napastnik zmagał się z kontuzją uda i zagrał zaledwie kilka minut w holenderskiej Eredivisie. Dla polskiego zawodnika to drugie trafienie w 14 występach w obecnym sezonie. Całe spotkanie w bramce Bredy rozegrał także Daniel Bielica. Z kolei zespół Oskara Zawady, Waalwijk, dzięki wygranej 2:0 nad Willem II awansował z ostatniego na przedostatnie miejsce w tabeli. Polak tym razem nie wpisał się na listę strzelców, ale rozegrał całe spotkanie z opaską kapitańską.

GRECJA

◼ Polacy ze zwycięstwami

AEK wygrał 1:0 u siebie z Panetolikosem. W 77 minucie na murawie zameldował się Damian Szymański. Polski pomocnik w nowy rok wszedł z drobnym urazem i opuścił 2 spotkania. Teraz powoli wraca do grania, ale z każdym spotkaniem notuje mniejszą ilość minut spędzonych na boisku. Zaczęło się od całego spotkania rozegranego przeciwko Athens Kallithea, w meczu z Panathinaikosem został zmieniony w przerwie, a w weekend zaliczył ledwie kilkanaście minut.

PAOK wygrał spotkanie 1:0 z Levadiakosem. Zadowoleni mogą być Mateusz Wieteska oraz Tomasz Kędziora, którzy tworzyli parę środkowych obrońców. Dla pierwszego z nich był to debiut w nowej drużynie.