Królewskie ruchy
Czy po bieżącym oknie transferowym Real Madryt będzie jeszcze lepszy? 3700
Endrick pożegnał się z Palmeiras, żeby dołączyć do najlepszej drużyny w Europie. Fot. Ettore Chiereguini/AGIF/SIPA USA/PressFocus
Królewskie ruchy
Czy po bieżącym oknie transferowym Real Madryt będzie jeszcze lepszy?
Podczas Euro kluby spokojnie podchodzą do tematu transferów. Dlatego na rynku na razie nie dzieje się zbyt wiele. Ale i tak kilku graczy o rozpoznawalnych nazwiskach już oficjalnie zmieniło pracodawcę i od nowego sezonu przywdzieje koszulkę nowego zespołu.
Rządy króla
Na razie królami okna transferowego są działacze Realu Madryt. Jeszcze przed rozpoczęciem mistrzostw Europy „Los Blancos” ogłosili transfer Kyliana Mbappe z PSG. Ruch ten jest wybitnym dziełem prezydenta klubu Florentino Pereza. Cierpliwie czekał na moment, gdy Francuz będzie gotowy do przenosin. W końcu doczekał się dnia, gdy skończył mu się kontrakt w Paryżu i za darmo dołączył do Realu. Co więcej, Mbappe nie otrzymał tak dużej pensji, jak proponował mu Perez jeszcze kilka lat temu. W tym przypadku większą rolę od pieniędzy odgrywał prestiż i przede wszystkim… gwarancja triumfów. „Królewscy” to przecież zespół skazany na sukces.
Poza Mbappe do drużyny Carlo Ancelottiego dołączy gwiazdor ligi brazylijskiej Endrick. 18-latek dawno temu związał się umową z Realem i w końcu przyszedł czas na przeprowadzkę na Półwysep Iberyjski. Najpierw jednak musi dokończyć rywalizację podczas Copa America.
Sukces i przenosiny
Nie mógł pozostać niezauważony ogromny sukces Girony, która w poprzednim sezonie zajęła trzecie miejsce w lidze hiszpańskiej. Pewne było, że znajdą się chętni, by przygarnąć wyróżniających się graczy zespołu trenera Michela. Zainteresowanie wykazał mistrz Niemiec, Bayer Leverkusen, który zatrudnił Aleixa Garcię, jednego z najważniejszych piłkarzy Girony. W Bundeslidze zbroi się jednak nie tylko mistrz. Także Bayern zdecydował się na inwestycję 23,5 mln euro (dane za serwisem Transfermarkt) w wyróżniającego się defensora Hirokiego Ito. Japończyk w poprzednim sezonie był zawodnikiem VfB Stuttgart, który zajął drugą lokatę w tabeli.
The Villans się zbroją
Dzieje się także na Wyspach. Szczególnie aktywna jest Chelsea, która podpisała kontrakt z 18-letnim Omarim Kellymanem, do tej pory grającym głównie w lidze U-21 w barwach Aston Villi. „The Blues” zapłacili za utalentowanego pomocnika 22,5 mln euro (ok. 19 mln funtów). Ponadto do londyńskiego klubu przeniósł się Tosin Adarabioyo, który po zakończeniu kontraktu w Fulham dołącza do ekipy Enzo Mareski.
Jednak najciekawszy transfer w Premier League przeprowadziła Aston Villa. Do zespołu Unaia Emery’ego po Euro dołączy Ian Maatsen, finalista ostatniej edycji Ligi Mistrzów z Borussią. BVB na transferze nie zarobi, bo do Bundesligi zawodnik był tylko wypożyczony. Kwota 44,5 mln euro (ok. 37,5 mln funtów) zasili konto Chelsea, która chciała się zawodnika pozbyć.
Ciągłość składu
Nie można zapomnieć o lidze włoskiej, w której na razie najciekawszym transferem są przenosiny Piotra Zielińskiego z Napoli do Interu. Mediolański klub robi wszystko, żeby zachować formę z poprzednich rozgrywek, gdy udało mu się zdobyć tytuł mistrzowski. Dlatego podpisano kontrakty z zawodnikami, którzy do Lombardii w minionym sezonie byli tylko wypożyczeni. Chodzi o Davide Frattesiego, Carlosa Augusto czy Marko Arnautovicia.
W ramach ciekawostki warto zauważyć, że klub zmienia Georgios Giakoumakis. Jako gracz Górnika Zabrze nie zachwycił, za to grając dla Atlanty, w MLS stał się gwiazdą. Dlatego też stał się bohaterem transferu do ligi meksykańskiej. Cruz Azul zapłacił amerykańskiemu klubowi równowartość 9,33 mln euro.
Kacper Janoszka