INDUSTRIA KIELCE
Zgodnie z zapowiedziami francuskiego sądu, zapadł wyrok w sprawie skrzydłowego Industrii Kielce Benoita Kounkouda, który pod koniec stycznia tego roku dopuścił się aktu ekshibicjonizmu. 27-latek otrzymał grzywnę w wysokości 4100 euro, a to przy obecnym kursie 17220 złotych.
Przypomnijmy, że skrzydłowy wicemistrzów Polski został zatrzymany przez policję po tym, jak 20-letnia kobieta oskarżyła go o próbę gwałtu w jednym z klubów nocnych. Francuzi z Kounkoudem w składzie 28 stycznia zostali mistrzami Europy. Dzień później - w nocy z poniedziałku na wtorek - świętowali sukces w stolicy kraju. Zawodnik trafił najpierw do izby wytrzeźwień, a następnie do aresztu. Po przesłuchaniach został zwolniony. Nie postawiono mu żadnych zarzutów, lecz dochodzenie było kontynuowane. Niedługo później wrócił do Kielc. 2 lutego Industria poinformowała, że do czasu wyjaśnienia sprawy przez władze francuskie, odsuwa go od reprezentowania barw klubu. Francuz wrócił do gry niespełna miesiąc później. - Dostaliśmy pismo, że wobec Bena nie toczy się żadne oficjalne postępowanie. Będziemy obserwować sytuację - mówiła wtedy ówczesna prezes klubu, Magdalena Szczukiewicz.
Wczoraj francuskie media poinformowały, że sąd zmienił kwalifikację czynu i Kounkoud został ukarany grzywną w wysokości 4100 euro za akt ekshibicjonizmu. - Bawiąc się w gronie przyjaciół, ściągnął i podciągnął spodnie - tłumaczył AFP prawnik zawodnika, Mario Stasi.
Kielecki klub nie poinformował jeszcze, czy wobec swojego zawodnika wyciągnie dodatkowe konsekwencje. Kounkoud jest graczem Industrii od 2022 roku. W minionym sezonie wystąpił w 43 meczach, zdobywając 99 bramek.