Koszykarze z Bydgoszczy w wydaniu lat 20. poprzedniego wieku. Czy w tegorocznym play off zaprezentują się równie efektownie?

Fot. Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz\

Pokerowe rozdanie

Przed startem fazy play off pojedynek stoczyły działy marketingu czołowych klubów.

 I LIGA KOSZYKARZY

Za nami sezon zasadniczy w pierwszej lidze koszykarzy. Emocje były do samego końca. Wystarczy wspomnieć, że w ostatniej kolejce doszło do zmiany na fotelu lidera - Górnika Wałbrzych (niespodziewana wpadka w Opolu) zmieniło Miasto Szkła Krosno.

W minionym tygodniu pojedynek na najwyższym poziomie stoczyły... działy marketingu czołowych klubów. Zrealizowano znakomite filmiki promocyjne, które podbiły sieć. Tu już jest poziom ekstraklasy.

Górnik Wałbrzych w ramach zapowiedzi spotkania w Opolu przedstawił swoich zawodników jako średniowiecznych rycerzy, którzy z mieczami pojawili się przed Zamkiem Książ (sponsorem tytularnym klubu). - w niedzielę stoczymy ciężką bitwę w Opolu. Wytoczymy najcięższe działa - zapowiadali koszykarze-rycerze.

Kilka dni potem do akcji wkroczył sztab marketingowców Astorii Bydgoszcz. Przygotowali wideo promocyjne przed fazą play off. Spot w konwencji lat 20. rozgrywający się we wnętrzach bydgoskiej Fabryki Lloyda zrobił furorę. Koszykarze w ubiorach z epoki grają w karty. W tle motyw: „Our greatest motivation? People who don’t believe in us”.

W zapowiedzi wideo klub dopisał: „Nadszedł najważniejszy moment w tym sezonie. Oby karty nam sprzyjały”.

- Spot nawiązujący do popularnego serialu Peaky Blinders idealnie pasuje do naszej drużyny, która jest jedną z najsilniejszych w 1 lidze. Zapłacimy każdą cenę jak Thomas Shelby, aby wspiąć się po szczeblach drabinki do finału - mówi nam Katarzyna Pijarowska, media menedżerka Astorii Bydgoszcz.

Play off startuje w najbliższy weekend. Jako faworytów do awansu typuje się zespoły z Krosna, Wałbrzycha i Bydgoszczy.

Krośnianie przez sezon przeszli po cichu, na finiszu wskoczyli na fotel lidera. Zespół ma niezłego trenera oraz grupę solidnych graczy. Szkoleniowcem jest Edmunds Valeiko. 51-letni Łotysz swego czasu był zawodnikiem bytomskich Bobrów, ma na koncie trenerską pracę w lidze rosyjskiej. W składzie Miasta Szkła są m.in. Aleksander Griszczuk, 23-letni skrzydłowy, syn Igora, legendy klubu z Włocławka oraz Myles Rasnick, 23-letni rozgrywający, którego na obozie w Las Vegas wypatrzył latem dyrektor klubu. Amerykanin był w tym sezonie MVP miesiąca stycznia Pekao S.A. 1 Ligi.

Z kolei Górnik sezon zasadniczy skończył na pozycji numer dwa. Klub z Wałbrzycha od kilku dobrych lat próbuje wywalczyć awans. Przed rokiem był w wielkim finale, ale wtedy lepsze okazały się Dziki. Trenerem wałbrzyszan jest Andrzej Adamek, który wcześniej był asystentem we wrocławskim Śląsku. To doświadczony szkoleniowiec na pewno jest atutem drużyny na fazę play off. Kilka tygodni temu klub zaliczył tąpnięcie - Francis Jonathan Han, Amerykanin portorykańskiego pochodzenia, został zawieszony i od tej pory na boisku radzić sobie musi krajowy skład.

Atuty? Górnik nadal ma ich sporo. Podkoszowy Piotr Niedźwiedzki został wybrany najlepszym zawodnikiem Pekao S.A. 1. Ligi. 30-letni środkowy (211 centymetrów) to jeden z najlepszych graczy w sezonie zasadniczym w walce pod tablicami (numer jeden w zbiórce na tablicy atakowanej, trzeci w blokach). Siłą wałbrzyszan jest w tym momencie zespołowość.

Trzecim do brydża w walce o awans jest Astoria. W weekend bydgoszczanie z przytupem zakończyli sezon zasadniczy blisko 30-punktowym zwycięstwem nad WKK Wrocław. Kluczowi zawodnicy zespołu znad Brdy to Filip Małgorzaciak (były gracz m.in. MKS-u Dąbrowa Górnicza), 29-letni skrzydłowy Damian Jeszke (m.in. Start Lublin czy Trefl Sopot). Tu też niedawno nastąpiło tąpnięcie - po porażce w Stargardzie w marcu zwolniono trenera Krzysztofa Szubargę, a zastąpił go związany z klubem Białorusin Aleksander Krutikow.

W czołówce sezon zakończyła także drużyna rezerw wrocławskiego Śląska, ale zgodnie z regulaminem nie ma ona szans na awans.

Zapadły decyzje co do spadku z ligi. Sprawa rozstrzygnęła się szybko. Jeszcze przed ostatnią kolejką Bank Pekao S.A. 1. Ligi prawo gry w rozgrywkach straciły: AZS AWF Mickiewicz Romus Katowice, MKS Mana.lake Sokół Marbo Międzychód oraz AZS AGH Kraków. Drużyny ze Śląska i Wielkopolski były beniaminkami rozgrywek.

I RUNDA PLAY OFF:

(pp)