Dla Mateusza Bieńka nie ma rzeczy niemożliwych... Fot. Łukasz Sobala/Pressfocus


Kosmiczny rekord

Mateusz Bieniek w spotkaniu z GKS Katowice zdobył aż 26 punktów. To najlepszy wynik uzyskany przez zawodnika na tej pozycji w historii PlusLigi!

 

ALURON CMC WARTA ZAWIERCIE

Dla Mateusza Bieńka bieżące rozgrywki zaczęły się źle. Wiele meczów stracił, bo przechodził rehabilitację po kontuzji, której nabawił się w trakcie letnich występów w reprezentacji Polski. Trenerzy Aluronu powoli wprowadzali go do gry. W pierwszych spotkaniach występował ze specjalną opaską liczącą ilość wykonanych skoków. Po wyczerpaniu limitu schodził z parkietu. Gdy wreszcie doszedł do pełni sił, imponuje formą. Udowadnia, że należy do najlepszych środkowych na świecie. Mało kto jest w stanie doskoczyć do jego poziomu. W każdym spotkaniu należy do wyróżniających się graczy. Regularnie osiąga dwucyfrowe wyniki punktowe. Po 17 punktów zdobył w spotkaniach z Treflem Gdańsk i Indykpolem AZS Olsztyn. W ostatnim starciu z GKS Katowice przeszedł jednak sam siebie...

Zawiercianie byli faworytami, ale śląska drużyna zwykle sprawia im mnóstwo problemów. Nie inaczej było w niedzielę. „Jurajscy rycerze” wygrali 3:1, ale po twardej walce. Być może tego sukcesu by nie było, gdyby nie Bieniek. Reprezentacyjny środkowy zagrał rewelacyjnie. Zdobył aż 26 punktów, jakby sam wygrał jednego seta! 18 „oczek” wywalczył atakiem, mając w tym elemencie znakomitą 82-procentową skuteczność. Do tego dołożył pięć bloków i trzy asy serwisowe, a osiągnął to w czterech setach. Pobił swój dotychczasowy rekord w ilości punktów, który wynosił 24 „oczka”. Ustanowił go w poprzednich rozgrywkach (9.10.2022 r.), gdy grał w PGE Skrze Bełchatów w meczu z PSG Stalą Nysa. Potrzebował do tego jednak pięciu setów.

- Nie przypominam sobie takiego wyniku. To chyba najwyższa liczba punktów, jaką kiedykolwiek zdobyłem. Fajne uczucie. Muszę podziękować chłopakom, że dobrze przyjmowali i Miguelowi (Tavaresowi, rozgrywającemu Aluron CMC Warty - przyp. red.), że zdecydował się do mnie wystawiać. Za nami trudne spotkanie, bo katowiczanie twardo walczyli. Cieszę się, że mamy te trzy punkty - skromnie skomentował swój wyczyn Mateusz Bieniek.

Dodajmy, że 26 punktów reprezentacyjnego środkowego to także rekord punktowy PlusLigi wśród zawodników na tej pozycji. Do tej pory najlepszy wynik należał do Srećko Lisiniaca. W rozegranym 9 lutego 2018 roku meczu PGE Skra Bełchatów - Indykpol AZS Olsztyn (3:2) Serb wywalczył dla zwycięzców 25 punktów. 

(mic)