W sobotę piłkarze Pogoni wyjadą do Danii na ostatni sparing tej zimy. Fot. pogonszczecin.pl


Koniec „laby”

Piłkarze Pogoni Szczecin są na ostatniej prostej przygotowań do rundy wiosennej.

 

We wtorek piłkarze Pogoni wznowili przygotowania do rundy wiosennej na własnych obiektach. Podopieczni trenera Jensa Gustafssona w miniony piątek wrócili do Szczecina z trwającego 11 dni zgrupowania w tureckim Beleku. Następnie zawodnicy „Dumy Pomorza” otrzymali od sztabu szkoleniowego trzy dni wolnego. We wtorek trenowali na boisku numer 2. W środę granatowo-bordowi będą trenowali dwukrotnie - rano w siłowni, a po południu z piłkami na boisku. W czwartek i piątek sztab szkoleniowy „portowców” zaplanował po jednym treningu.

W sobotę po porannym rozruchu drużyna uda się w podróż do Danii, gdzie w niedzielę o 12.00 rozegra ostatni mecz sparingowy przed startem rundy wiosennej. Przeciwnikiem Pogoni będzie miejscowy FC Nordsjaelland.

 

Bramkarz najbardziej „eksploatowany”

Na wspomniane wcześniej zgrupowanie do Turcji trener Gustafsson zabrał 29 zawodników, ale tylko dwóch z nich nie miało okazji zaprezentowania swoich umiejętności. Najbardziej „eksploatowanym” zawodnikiem „Dumy Pomorza” podczas zgrupowania w Beleku był bramkarz Valentin Cojocaru. Rumun spędził na boisku 250 minut. Po 205 minut „produkowali się” Alexander Gorgon, Joao Gamboa, Fredrik Ulvestad i Benedikt Zech, 203 minuty przebywali na placu gry Wahan Biczachczjan i Mariusz Malec, natomiast pozostali piłkarze Pogoni mieli „na liczniku” tyle minut: 191 - Leonardo Koutris, 186 - Kamil Grosicki, 185 - Efthymios Koulouris, 174 - Leonardo Borges i Linus Wahlqvist, 135 - Luka Zahović, 134 - Patryk Paryzek, 115 - Olaf Korczakowski, Wojciech Lisowski i Adrian Przyborek, 113 - Kacper Gołębiewski, 82 - Antoni Klukowski, 70 - Marcel Wędrychowski, 65 - Mateusz Kaczorek, 50 - Dawid Kroczek, 35 - Axel Holewiński, Kamil Jakubczyk i Bartosz Klebaniuk, 33 - Bartosz Urbaniak, 2 - Danijel Lonczar,

Ani razu na boisko nie wybiegli zmagający się z kontuzjami Rafał Kurzawa i Kacper Smoliński, a w ostatniej grze kontrolnej ze Sturmem Graz, oprócz wymienionego duetu, z powodu problemów zdrowotnych nie mogli zagrać Marcel Wędrychowski i Adrian Przyborek.

 

Tak jak w lidze

Z kronikarskiego obowiązku odnotujmy, że w tym okresie najlepszym strzelcem „portowców” był Efthymios Koulouris, który 4 razy wpisał się na listę zdobywców bramek. Niespełna 28-letni Grek i Kamil Grosicki są najlepszymi strzelcami granatowo-bordowych w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. Obaj zdobyli po 8 bramek. Wracając do zimowego okresu przygotowawczego, oprócz wspomnianego Koulourisa gole zdobywali Patryk Paryzek, Fredrik Ulvestad, Luka Zahović (wszyscy po 2 trafienia) oraz Wahan Biczachczjan, Kamil Grosicki i Olaf Korczakowski, którzy po razie zmusili bramkarzy rywali do kapitulacji.

 

Ładny gest Borgesa

Podczas weekendu młodzi piłkarze z Akademii Pogoni Szczecin brali udział w turnieju halowym w Berlinie, podczas którego mogli liczyć na specjalne wsparcie. W stolicy Niemiec towarzyszył im bowiem obrońca pierwszego zespołu, Leonardo Borges da Silva. 23-letni Brazylijczyk swój wolny czas zdecydował się przeznaczyć na pomoc jednemu z dziecięcych zespołów Pogoni. - To bardzo budujące, że zawodnicy I zespołu biorą czynny udział w życiu klubu, angażując się w pomoc najmłodszym - powiedział trener-koordynator grup dziecięcych akademii, Marcin Łazowski. - Wizyta Leo na turnieju dla dzieciaków była dużym przeżyciem. Bardzo za nią dziękujemy. Oby więcej takich inicjatyw.

- Wszystkie dzieci potrzebują odrobinę pomocy i nadziei oraz kogoś, kto w nie uwierzy - skomentował wizytę na turnieju w Berlinie piłkarz Pogoni w swoich mediach społecznościowych.


Bogdan Nather