Konie po raz ostatni

Jeśli chodzi o pięciobój - to by było na tyle... Fot. ANP/SIPA USA/PressFocus

Konie po raz ostatni

Charlie, jedyny wierzchowiec egipskiej federacji pięcioboju odejdzie na... emeryturę.

Olimpijska rywalizacja w stolicy Francji będzie ostatnią konkurencją jeździecką. W kolejnych igrzyskach rywalizację na koniach zastąpi tor przeszkód dla zawodniczek i zawodników. Międzynarodowa Unia Pięcioboju Nowoczesnego (UIPM) wykluczyła jeździectwo z konkurencji tej dyscypliny w listopadzie 2022 z powodu nacisków Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego, zaś pośrednio z powodu zbyt dużych kosztów związanych z przygotowaniem koni i zbyt wielu kontrowersji tyczących formy losowanych koni.

- Osiągamy dobre wyniki w jeździectwie, ale z pewnością dzięki zmianie konkurencji dyscyplina będzie bardziej dostępna, łatwiejsza do trenowania, bardziej popularna w klubach sportowych, nawet tych lokalnych. To będzie impuls dla takich federacji, jak my. Myślę, że w przyszłości możemy osiągnąć lepsze wyniki. Mieliśmy już sukcesy na poziomie młodzieżowym i juniorskim w zeszłym roku i obecnie - powiedział dyrektor sportowy egipskiej federacji Yasser Hefny. Już ubiegłoroczne MŚ juniorów odbywały się w nowym formacie, bez jeździectwa.

W Tokio w 2021 r. Egipcjanin Ahmed Elgendy zdobył wicemistrzostwo olimpijskie. Natomiast Salma Abdelmaksoud, złota z młodzieżowych igrzysk olimpijskich z 2018 r., była czwarta w MŚ rozegranych w czerwcu w Chinach.

- Musimy być realistami - jeździectwo to sport bogatych ludzi. Jako federacja przez lata mieliśmy tylko jednego konia. Myślę, że w przyszłości powinniśmy wystawić Charlie'emu pomnik w naszym ośrodku treningowym - dodał.

Egipt, podobnie jak Polska, wywalczył cztery miejsca (komplet) w olimpijskich zmaganiach pięciobojowych w Paryżu (dwie kobiety i dwóch mężczyzn).