Sport

Koncert do przerwy

2477 znaków (1700+główka)

Koncert do przerwy

2 marca drużyna z Pawłowic przegrała na wyjeździe 0:4 z Rekordem Bielsko-Biała i od tej pory nie znalazła pogromcy. Zespół trenera Kamila Rakoczego rozegrał w tym czasie 14 spotkań, w których odniósł 6 zwycięstw i zanotował 8 remisów (bramki 26:18).

Sobotni pojedynek z Lechią Zielona Góra, rozegrany w ramach obchodów 50-lecia istnienia Pniówka, w I połowie był koncertem gospodarzy. Wynik otworzył niespełna 18-letni pomocnik Filip Lachendro, wykorzystując dośrodkowanie Dawida Weisa z lewej flanki. Wychowanek Podbeskidzia Bielsko-Biała podwyższył po solowej akcji środkiem boiska i zmuszeniu do kapitulacji kapitana gości Wojciecha Fabisiaka płaskim strzałem w lewy róg. Lachendro „maczał” również palce przy trzecim golu. Zagrał bowiem piłkę z prawej strony w pole karne, a nadbiegający Dawid Hanzel uzyskał 19. trafienie w tym sezonie.

Po przerwie goście obudzili się i po strzałach Igora Bambeckiego oraz Kacpra Strzeleckiego (kapitalne uderzenie w „okienko”) przyprawili miejscowych kibiców o drżenie serca, zaś piłkarzom Pniówka napędzili strachu. Gospodarze powinni zamknąć mecz w 86 min, lecz główkujący z kilku metrów Jakub Kasperowicz przeniósł futbolówkę nad poprzeczką, a powinien trafić z zamkniętymi oczami. W doliczonym czasie gry wynik ustalił pomocnik Lechii Szymon Osiński, który wślizgiem wpakował piłkę do własnej bramki po strzale Kamila Hermana.

W 33 min doszło do symbolicznej zmiany. Boisko opuścił Bartosz Gocyk, a jego miejsce zajął Patryk Zapała. 33-letni „Goco”, który przez 7 sezonów był zawodnikiem zespołu z Pawłowic, tym samym zakończył karierę sportową i będzie li tylko trenerem bramkarzy Pniówka.

Pniówek 74 Pawłowice - Lechia Zielona Góra 4:2 (3:0)

1:0 - Lachendro, 28 min, 2:0 - Lachendro, 34 min, 3:0 - Hanzel, 40 min, 3:1 - Bambecki, 62 min, 3:2 - Strzelecki, 75 min, 4:2 - Osiński, 90+4 min (samobójcza

PNIÓWEK 74: Gocyk (33. Zapała) - Budzik, Sobierajewicz, Szymura, Trąd - Glenc (67. Baranskyi), Musioł, Warnecki (67. Kasperowicz), Weis - Hanzel (90+2. Szatkowski), Lachendro (90+2. Herman). Trener Kamil RAKOCZY.

LECHIA: Fabisiak - Lechowicz, Kwieciński (46. Górski), Tumala - Juncewicz, Guder (65. Strzelecki), Babij (65. Osiński), Bambecki - Dzidek (46. Matuszewski), Kołodenny (79. Majchrzak), Surożyński. Trener Andrzej SAWICKI.

Sędziował Szymon Mendla (Jaryszów). Widzów 450. Żółta kartka Tumala.

Bogdan Nather