Sport

Komu bliżej do celu?

Zespoły z Tychów i Oświęcimia są pewne gry w finałowym turnieju Pucharu Polski w Krynicy-Zdroju. Dzisiaj poznamy ich rywali.

Obrońca Emil Bagin odnalazł się w JKH GKS-ie. Jest skuteczny zarówno w obronie, jak i ataku. Fot. Łukasza Sobala/PressFocus.pl

TAURON HOKEJ LIGA

Najbliżej celu, jak się wydaje, są hokeiści z Jastrzębia oraz Katowic. Ci pierwsi potrzebują punktu, by awansować, zaś katowiczanie zwyciężyć mogą nawet po dogrywce. Ale to są tylko papierowe rozważania.

Gra o pulę

Jeszcze nie tak dawno wydawało się, że zespół JKH GKS-u na pewno awansuje do grudniowej imprezy w Krynicy-Zdroju. Jednak wizyta w Toruniu odbija mu się czkawką, bo wygrał dopiero po dogrywce.

- Graliśmy fatalnie, więc mieliśmy ogromne szczęście, że zdobyliśmy dwa punkty – mówi trener zespołu, Robert Kalaber. - Ten wynik, patrząc na postawę drużyny, należy uznać za sukces. Nie potrafię postawić diagnozy dlaczego było tak słabo. Może zawodnikom zaszkodziła daleka podróż? To już za nami, a dzisiaj naszym obowiązkiem jest zwycięstwo nad Cracovią. Wiemy, jaki poziom prezentują „Pasy”. Ich dwa ataki są bardzo groźne i skuteczne. Ale też w ostatnich meczach dwie pozostałe formacje pokazały postęp i również trzeba na nie uważać. Do tego dochodzi solidny bramkarz.

Tymczasem golkiper Jastrzębia Jakub Lacković doznał kontuzji i będzie dłużej pauzował. W tej sytuacji działacze sprowadzili - na razie na miesiąc - Fina Vilho Heikkinena. Bronił on już w Toruniu, ale nie wiadomo na kogo trenerzy postawią dzisiaj przeciwko Cracovii.

- Nie potrafię na tę chwilę powiedzieć, kto stanie między słupkami - dodaje słowacki szkoleniowiec. - Maciek Miarka dobrze się zaprezentował przeciwko Katowicom i Tychom, tak więc mamy wybór. Ten mecz będzie nie tylko dla nich wyzwaniem, ale i dla całej drużyny.

W JKH zabraknie również słowackiego napastnika Samuela Petrasza, który z powodu kontuzji musi pauzować przez najbliższe dwa tygodnie. Mimo tych absencji gospodarze uchodzą za faworytów. Przypomnijmy tylko, że w pierwszym meczu, pod Wawelem, wygrali 5:3, ale po niezwykle emocjonującym meczu.

Wyższa półka

Hokeiści GKS-u Katowice po dwóch porażkach z rzędu - u siebie z Jastrzębiem 1:3 oraz w Toruniu 1:2 - wrócili na zwycięską ścieżkę, odnieśli cztery wygrane w tym dwa niezwykle cenne: u siebie z Comarch Cracovią 5:2 oraz w Oświęcimiu 5:1, demonstrując wysoką formę. Do tego dołożyli „obowiązkowe” z Sanokiem 6:0 oraz Podhalem 10:1.

- Wydaje się, że wszystko, co złe, już za nami, bo do drużyny powrócili kontuzjowani zawodnicy – uśmiecha się napastnik Igor Smal, który przecież ma problemy z więzadłami i występuję w ortezie. - Trenerzy mają nareszcie jakieś pole manewru i mogą dokonać ewentualnych korekt już w trakcie meczu. Z Zagłębiem tym sezonie mieliśmy już ciężką przeprawę na ich lodowisku. Wygraliśmy dopiero po dogrywce i teraz też lekko nie będzie.

Hokeiści z Sosnowca są mocno podbudowani zwycięstwem 4:3 nad mistrzami z Oświęcimia, choć grali bez trzech ważnych ogniw drużyny: obrońcy Michała Naroga oraz napastników Romana Szturca i Radosława Sawickiego.

- Do spotkań z zespołami z wyższej półki nie musimy nikogo mobilizować - podkreśla trener Zagłębia, Piotr Sarnik. - Dostaliśmy zastrzyk optymizmu po wygraniu z Oświęcimiem, ale to wcale nie oznacza, że w Katowicach rzucimy się na rywala. Będziemy grali ostrożnie, konsekwentnie i czekali na swoją szansę. Musimy grać prosty hokej, bo efektowne bramki zdarzają się raz na dziesięć takich akcji. GKS ma wystarczając dużo atutów i przerasta nas umiejętnościami indywidualnymi. Wiemy, czego możemy się spodziewać po rywalu. Niemniej skupiamy się na tym, co my mamy do wykonania. Pełne zaangażowanie może nam przynieść jakąś zdobycz.

Te spotkania będą w centrum uwagi, bo te w Tychach oraz w Oświęcimiu mają zdecydoanych faworytów. 

(sow)

TAURON HOKEJ LIGA

Czwartek, 30 października


Mecze są transmitowane na platformie polskihokej.tv.

* - wyniki z 1. rundy

PRZED DECYDUJĄCYMI MECZAMI 2. RUNDY

1. Tychy

15

36

60:29

2. Unia

15

33

60:35

3. Jastrzębie

15

29

58:39

4. Katowice

15

27

51:31

-----------------------------------------

5. Cracovia

15

26

66:50

6. Zagłębie

15

22

42:28

7. Toruń

16

19

47:57

8. Sanok

15

9

22:57

9. Podhale

15

3

30:101