Kierunek Belgia

Tuż przed rundą wiosenną lider sprzedał do KVC Westerlo niespełna 18-letniego pomocnika, Karola Borysa.

 

ŚLĄSK WROCŁAW

Urodzony 28 września 2006 roku w Otmuchowie Karol Borys trafił do Akademii Piłkarskiej Śląska w wieku 7 lat i był jednym z jej najzdolniejszych wychowanków. Występował w drużynach młodzieżowych, przechodząc przez kolejne szczeble struktury szkoleniowej, grając w Centralnych Ligach Juniorów oraz drużynie rezerw. Jest jednym z najmłodszych piłkarzy, którzy kiedykolwiek zadebiutowali w rozgrywkach PKO BP Ekstraklasy. W dniu meczu z Górnikiem Zabrze w sezonie 2021/22 miał 15 lat, 7 miesięcy i 23 dni, czym ustanowił klubowy rekord. Do tej pory uzbierał na koncie 10 spotkań w pierwszej drużynie Śląska.

 

Gorący „towar”

Przez lata Borys występował w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Był jednym z filarów kadry U-17, która w 2023 roku doszła do półfinału mistrzostw Europy, a kilka miesięcy później wystąpiła na mistrzostwach świata. Jego talent i ogromny potencjał został dostrzeżony przez kluby z czołowych lig - piłkarz skorzystał z zaproszeń na testy między innymi od angielskiego Manchesteru United i włoskiej Fiorentiny.

Latem przedłużył z wrocławskim klubem kontrakt do 30 czerwca 2026 roku, ale teraz będzie grał w Belgii. - To będzie dobre miejsce do rozwoju dla Karola, który jest wciąż bardzo młodym zawodnikiem, ale spędził w Śląsku wiele lat i ze względu na swój potencjał budził zainteresowanie wielu klubów z bardzo silnych lig - powiedział dyrektor sportowy Śląska, David Balda. - Chcieliśmy by trafił do klubu, w którym będzie miał zapewniony rozwój oraz grę. Zagwarantowaliśmy sobie również dość duży procent od następnego transferu. Życzymy Karolowi wszystkiego najlepszego i dziękujemy jemu oraz jego ojcu za wzorową współpracę.

- Wielokrotnie rozmawiałem z Karolem oraz jego bliskimi - dodał trener Jacek Magiera. - Pamiętam, że zaprosiliśmy go na trening pierwszej drużyny jeszcze w 2021 roku, widzieliśmy jego talent i potencjał. Nie ukrywałem tego, że grać w Śląsku będą najlepsi w danej chwili zawodnicy, nie patrząc w metrykę. Dla wszystkich w klubie priorytetem był rozwój Karola, dla mnie również. Wiemy także, że w piłce zawodowej priorytetem zawsze będzie wynik. Mam nadzieję, że jego kariera potoczy się wzorcowo i da wiele radości polskim kibicom. Trzymam za niego kciuki i cieszę się, że znalazł dobre miejsce, by pracować i wejść na wyższy poziom.

 

Zgodnie z oczekiwaniami

Próbą generalną dla zielono-biało-czerwonych przed niedzielnym meczem ligowym z Pogonią Szczecin był sparing z drugoligowym KKS-em 1925 Kalisz. Lider pokonał przeciwnika, ale w bardzo skromnych rozmiarach, bo tylko 2:1. Gole zdobyli Patryk Janasik i Piotr Samiec-Talar, bramka dla pokonanych poszła na konto Huberta Sobola. W zespole Śląska po raz pierwszy zagrał obrońca Tommaso Guercio, pozyskany z Interu Mediolan. - Do przerwy to było to, czego oczekujemy od naszej drużyny - powiedział po sparingu asystent Jacka Magiery, Marcin Dymkowski. - Dobra organizacja w defensywie i determinacja, walka o każdą piłkę. Wiadomo, że po roszadach zmieniała nam się taktyka i podejście do meczu. Przed nami jeszcze tydzień i mikrocykl przygotowań bezpośrednio do meczu z Pogonią. Wszystko się może do tego czasu zdarzyć. Liczymy na to, że forma będzie sprzyjać w dniu meczu i do tego czasu obejdzie się bez kontuzji. Ustawienie z Erikiem Exposito niżej jest opcją na rundę rewanżową. Jeżeli w trakcie któregoś z następnych spotkań będzie taka potrzeba, to nie wykluczamy takiego rozwiązania.


Śląsk Wrocław - KKS 1925 Kalisz 2:1 (1:0)

1:0 - Janasik, 27 min, 2:0 - Samiec-Talar, 48 min, 2:1 - Sobol, 68 min.

ŚLĄSK: Trelowski (60. Głogowski) - Konczkowski (46. Guercio), Bejger (46. Petrow), Petkow (63. Paluszek), Janasik (30. Macenko; 64. Rzuchowski) - Samiec-Talar (63. Żukowski), Pokorny (63. Łukasik), Olsen (46. Klimala), Schwarz (63. Mustafić), Leiva (46. Ince) - Exposito (63. Szwedzik).

Trener Jacek MAGIERA.

KKS: Krakowiak (46. Furtak) - Białczyk (70. zawodnik testowany), Smoliński (76. zawodnik testowany), Kieliba, Staszak (70. Dębiński) - Maroszek (38. Putno), Cierpka (46. Bednarski), Wysokiński (56. Kalenik), Gordillo (56. Staszak), Arai - Szewczyk (56. Sobol).

Trener Paweł OZGA.

Żółte kartki: Paluszek - Kieliba.

 

Bogdan Nather