Sport

Kielecka ofensywa

Korona sprowadziła nowego napastnika - to Bułgar Władimir Nikołow.

Nikołow wybrał Kielce zamiast Częstochowy. Fot. Andrew Surma/SIPA USA/PressFocus

KORONA KIELCE

Dotychczasowe ruchy transferowe w Kielcach dotyczyły przede wszystkim zwiększenia rywalizacji w obronie. Do zespołu trenera Jacka Zielińskiego dołączyli: Wiktor Popow, Jakub Budnicki oraz Nikodem Niski. Teraz wzmocniono siłę rażenia. Tym bardziej, że po odejściu Jewgienija Szykawki oraz Adriana Dalmau, na zgrupowanie w Warce pojechało dwóch 19-letnich napastników, Daniel Bąk i Mateusz Głowiński. Zatem dyrektor sportowy Paweł Tomczyk wziął się do pracy i ściągnął Władimira Nikołowa. Bułgar podpisał kontrakt do 30 czerwca 2028 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. 24-latek w zeszłym sezonie bronił barw Slavii Sofia i w 32 spotkaniach strzelił dziesięć goli oraz zanotował osiem asyst. Ponadto w tym roku zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Bułgarii i na swoim koncie ma już cztery występy. Jacek Zieliński po pierwszym treningu zapowiadał, że klub zamierza pozyskać dwóch dobrych napastników, więc można się spodziewać, że jeszcze ktoś dołączy do zespołu. W kręgu zainteresowań pozostawać ma Piotr Samiec-Talar ze Śląska Wrocław. Potwierdził to Łukasz Maciejczyk, właściciel i prezes zarządu Korony Kielce. – Piotr jest w kręgu naszych zainteresowań. Wieloma zawodnikami się interesujemy. Myślę, że 4-5 nazwisk powinno dołączyć do klubu. Rozmowy są szerzej prowadzone, bo liczymy się z tym, że nie wszyscy wybiorą Koronę jako swój pierwszy wybór – powiedział Maciejczyk cytowany przez Radio Kielce.

Wszystko wskazuje także na to, że nowym pomocnikiem Korony zostanie zawodnik NK Celje, Tamar Svetlin. Słoweniec w ostatnim sezonie rozegrał 47 spotkań we wszystkich rozgrywkach, w których zdobył dziewięć goli i zaliczył trzy asysty. Sam 23-latek, a także jego drużyna, świetnie zaprezentowali się w ubiegłorocznych rozgrywkach Ligi Konferencji, gdzie dotarli do ćwierćfinału i po zaciętej rywalizacji odpadli z włoską Fiorentiną. Svetlin zadebiutował w seniorskiej kadrze zimą 2024 roku, a ostatnio wystąpił w dwóch towarzyskich spotkaniach i w jednym z nich, z Luksemburgiem, strzelił pierwszą bramkę w narodowych barwach.

Celje nie chciało sprzedawać swojego zawodnika, ale kontrakt 23-letniego pomocnika obowiązuje tylko do końca czerwca przyszłego roku, więc jest to ostatnia szansa na zarobek. Korona Kielce za transfer tego zawodnika ma pobić swój rekord transferowy z 2005 roku! Wtedy Złocisto-krwiści za ok. 500 tysięcy euro sprowadzili Hernaniego, brazylijskiego stopera z Górnika Zabrze. Teraz nieoficjalnie się mówi, że Svetlin ma kosztować 800 tysięcy euro plus ewentualne bonusy.

Co ciekawe, jeśli Słoweniec dołączy do Korony, to Scyzoryki wygrają drugą rywalizację o zawodnika z Rakowem Częstochowa. Władimir Nikołow, podobnie jak Svetlin, także miał być w kręgu zainteresowań wicemistrza Polski.

Miłosz Cebo