Kajetan Kajetanowicz na trasie Rajdu Safari w ubiegłym roku. Fot. Pressfocus


Kenia na początek

W świąteczny weekend zostanie rozegrany Rajd Safari, trzecia runda mistrzostw świata. Zdaniem Kajetana Kajetanowicza – najtrudniejsza.

 

Na afrykańskich szutrach rywalizację w tegorocznym sezonie rozpocznie Kajetan Kajetanowicz z pilotem Maciejem Szczepaniakiem (Skoda Fabia RS Rally2).

Polacy startowali w Afryce już dwa razy i dwukrotnie triumfowali w kategorii WRC2. - Zaczynamy sezon od Rajdu Safari, najtrudniejszej rundy w mistrzostwach świata. Byliśmy tu już dwa razy i dwukrotnie mieliśmy możliwość wygrania tego rajdu. Mówię możliwość, ponieważ to jest jeden z tych rajdów, na których bardziej trzeba kalkulować. Strategia jest konieczna i mam nadzieję, że również w tym roku pojadę z chłodną głową, nie ryzykując zbytnio, choć to ryzyko i tak jest wkalkulowane - powiedział Kajetanowicz.


Dodał, że mają przed sobą blisko 400 kilometrów odcinków do przejechania na ostro, w bardzo trudnych warunkach. - Niebo czasami jest zachmurzone, czasami słońce świeci bardzo mocno, co powoduje, że mamy w cieniu ponad 30 stopni. Przerzuciliśmy się z zimnej Polski do wysokich temperatur, jest bardzo duszno, więc to też nie będzie pomagać. Będę starał się znowu mądrze do tego podejść, żeby nie walczyć za wszelką cenę w WRC2, tylko w WRC2 Challenger, bo to jest nasz cel. Nie jestem kierowcą wspieranym przez fabrykę, więc dla mnie najważniejsza jest oczywiście walka w tej kategorii, ale przed nami długa droga - wyjaśnił trzykrotny rajdowy mistrz Europy, triumfator kategorii WRC2 Challenger w poprzednim sezonie.


W trzeciej rundzie mistrzostw świata wystartuje 29 załóg, z czego aż 14 korzystać będzie z samochodów Rally2. Wśród konkurentów Kajetanowicza będzie m.in. Szwed Oliver Solberg (Skoda Fabia RS) i Francuz Nicolas Ciamin (Hyundai I20 Rally2).


W klasyfikacji WRC2 liderami są Solberg i Francuz Yohan Rossel (Citron C3 Rally2), obaj mają po 25 pkt. Na trzeciej pozycji plasuje się Hiszpan Pepe Lopez (Skoda Fabia RS) - 18 pkt, który w Kenii nie pojedzie.


Natomiast w klasyfikacji generalnej mistrzostw świata po dwóch rundach rozegranych w Monte Carlo i Szwecji prowadzi Belg Thierry Neuville (Hyundai I20 Rally1) z dorobkiem 48 pkt. O trzy punkty mniej ma na koncie Brytyjczyk Elfyn Evans (Toyota Yaris Rally1). Na trzeciej pozycji jest sklasyfikowany Francuz Adrien Fourmaux (Ford Puma Rally1) - 29 pkt.


Obrońca tytułu, dwukrotny mistrz świata Fin Kalle Rovanpera (Toyota Yaris Rally1) na razie nie ma na koncie żadnych sukcesów. W Monako nie startował, natomiast w Szwecji wypadł na trasie jednego z odcinków specjalnych, uszkodził samochód i nie liczył się już w klasyfikacji generalnej.


Po naprawieniu auta przez serwis pojechał dalej treningowo, wygrał nawet w niedzielę ostatni odcinek Power Stage i zdobył 5 pkt, ale w klasyfikacji cyklu jest aktualnie na ósmej pozycji mając wywalczone 11 pkt.


Safari tradycyjnie było od lat rozgrywane w czerwcu, gdy temperatury powietrza w Kenii dochodziły do 40 st. C. W tym roku FIA przeniosła rundę na marzec, aby warunki pogodowe były bardziej korzystne.


Rajd rozpocznie się w czwartek, 28 marca, od SS Kasarani (4,84 km, start o godzinie 12.05 czasu polskiego), poprzedzony środowym odcinkiem testowym (Loldia, 5,4 km, godz. 8.01). Na piątek zaplanowano trzy dwukrotnie pokonywane próby, w tym najdłuższy odcinek Kedong mający 31,5 km. Sobota i niedziela to również po trzy próby sportowe, na których załogi pojawią się dwukrotnie. Rajd zakończy w niedzielę Power Stage Hell's Gate.

(PAP)