Sport

Katzberg jest człowiekiem

Po 14 kolejnych wygranych konkursach kanadyjski czempion młota w końcu znalazł pogromców, jednym z nich Paweł Fajdek.

Licznik wygranych kanadyjskiego króla młota zatrzymał się. Fot. Marcin Bulanda/PresFocus

Drugim, i tym "ważniejszym", został 23-letni Ukrainiec Mychajło Kochan, który wygrał konkurs młociarzy podczas trzydniowego (!) Memoriału Borisa Hanżekovicia w Zagrzebiu. Brązowy medalista olimpijski miał pięć najlepszych rzutów, na czele z tym najdalszym – 81,14 m. Pozostali konkurenci nie przerzucili 80 metrów, a „peleton” za liderem przyprowadził Paweł Fajdek z rezultatem 79,10, osiągniętym w ostatniej próbie. Pięciokrotny mistrz świata rzutem na taśmę również wyprzedził Ethana Katzberga – o całe 6 cm, ale jednak.

Tym samym 22-letni Kanadyjczyk (79,04) stracił miano „nietykalnego”, ponosząc pierwszą porażkę od 18 czerwca 2023 - podczas Memoriału Cybulskiego w Poznaniu lepszy o 61 cm był Wojciech Nowicki (77,48, w Zagrzebiu nie startował). Potem zanotował serię 14 kolejnych wygranych, które dały mu m.in. złoto mistrzostw świata w Budapeszcie i igrzysk olimpijskich w Paryżu, a także zwycięstwo podczas mityngu Diamentowej Ligi w Chorzowie.

W Zagrzebiu na znakomitym poziomie stał także konkurs kulomiotów, w którym zmierzono aż dwanaście pchnięć ponad 22-metrowych. Wygrał Amerykanin Ryan Crouser ze swoim najlepszym wynikiem w tym roku 22,93. Trzykrotny mistrz olimpijski z powodu kontuzji późno wszedł w sezon i teraz rozkręca się ze startu na start – po Paryżu (22,90) wygrał także w Chorzowie (22,12), Rzymie (22,49) i w czwartek w Zurychu (22,66). Drugi był jego rodak Payton Otterdahl z rekordem życiowym na otwartym stadionie 22,46, trzeci Rajindra Campbell z rekordem Jamajki 22,31, a 22,24 nie wystarczyło Włochowi Leonardo Fabbriemu do podium – tylko w dwóch innych konkursach w historii wynik 4. miejsca był lepszy. Polacy – Konrad Bukowiecki i Michał Haratyk – zakończyli już sezon.

W biegu na 1000 metrów 7. miejsce zajął Filip Rak z rekordem życiowym 2:17,89 min. Wygrał Kanadyjczyk Marco Arop z najlepszym czasem w tym roku 2:13,13 i rekordem Ameryki Północnej.

(t)