Karne w roli głównej
Korona Kielce wyeliminowała z Pucharu Polski Stal Mielec, ale nerwy były do samego końca.
Konfrontacja przedstawicieli ekstraklasy w Kielcach nie była porywającym spektaklem. Szkoleniowcy Korony i Stali Mielec w porównaniu do ostatniego meczu ligowego zdecydowali się na żonglerkę w jedenastkach, ale nie brakowało w nich zawodników, którzy z reguły grają od pierwszej minuty. Zwycięsko z tej konfrontacji wyszli gospodarze, którym wystarczyło zadanie jednego ciosu, by wyrzucić rywal za burtę PP.
Kielczanie objęli prowadzenie w 15 minucie, gdy po dośrodkowaniu Dawida Błanika z rzutu wolnego Hiszpan Pau Resta głową zmusił do kapitulacji Jakuba Mądrzyka. Gdy wydawało się, że podopieczni trenera Jacka Zielińskiego korzystny rezultat „dowiozą” do końcowego gwizdka, akcja duetu rezerwowych mielczan zakończyła się zdobyciem wyrównującego gola. Ukrainiec Serhij Krykun spod linii końcowej boiska zacentrował na przedpole bramki Korony, a nadbiegający Robert Dadok głową nie dał szans na skuteczną interwencję Rafałowi Mamli. Remis utrzymał się do końca regulaminowego czasu gry i do wyłonienia zwycięzcy potrzebna była dogrywka. W 120 minucie „piłkę meczową” miał obrońca Korony Dominick Zator, ale z kilku metrów nie trafił do praktycznie pustej bramki! Z powodu „pudła” Kanadyjczyka do wyłonienia zwycięzcy niezbędne były rzuty karne. W nich skuteczniejsi byli gospodarze, a decydującą o ich wygranej „jedenastkę” strzelił Wiktor Długosz.
Bogdan Nather
Korona Kielce - Stal Mielec 1:1 (1:0, 1:1) rzutykarne 4-3
1:0 - Resta, 15 min (głową), 1:1 - Dadok, 83 min (głową)
Karne: 0:1 - Wołkowicz, 1:1 - Pedro Nuno, 1:2 - Matras, 2:2 - Trojak, 2:2 - Ravve Assayag (obroniony), 2:2 - Konstantyn (obroniony), 2:2 - Gerbowski (obroniony), 3:2 - Matuszewski, 3:3 - Dadok, 4:3 - Długosz.
KORONA: Mamla - Zator, Smolarczyk, Resta (91. Trojak) - Długosz, Kamiński, Pięczek (74. Matuszewski) - Błanik (70. Nuno), Nagamatsu, Fornalczyk (70. Konstantyn) - Szykawka (74. Bąk). Trener Jacek ZIELIŃSKI.
STAL: Mądrzyk - Senger, Matras, Wlazło (62. Bagalianis) - Wołkowicz, Knap, Hinokio (46. Tkacz), Jaunzems (76. Dadok) - Gerbowski, Szkurin (62. Assayag), Domański (46. Krykun). Trener Janusz NIEDŹWIEDŹ.
Sędziował Patryk Gryckiewicz (Toruń). Widzów 6053. Żółte kartki: Szykawka, Kamiński, Długosz, Matuszewski - Wlazło, Tkacz.